Strona 1 z 2
stacyjka
: 27 maja 2008, 16:27
autor: Bosaczek55
Siemka mam taki dziwny problem po zmianie deski stalo sie cos dziwnego bo gdy odkrecilem kolumne kierwonicza tak ze opadla kierownica na siedzenie i rozebralem colosc zdjalem dokladnie wszystko razem ze stacyjka i zostal tylko ten drazek co sie mocyje do niego kierownice to po zlozeniu stala sie rzecz dziwna poniewaz teraz gdy stacyjke razem z przełacznikiem zespolonym pociagne do siebie to mi lata cala kierownica lewo prawo a gdy odebchne nizej to znika luz ale pojawia sie za to taka rzecz ze nie lapie stacyjka kierownicy i nie ma blokady np ani klaksonu...co zrobic ?? moze bardziej dopchnac albo wiecej luzu bo nie wiem....
: 27 maja 2008, 16:37
autor: Jamszoł
Żle poskręcałeś - rozkręć jeszcze raz osłone kiery , odkręć przełącznik zespolony i od nowa śróba po śrubie skręcaj.
: 28 maja 2008, 07:40
autor: kupiec
jamszoł pisze:Żle poskręcałeś - rozkręć jeszcze raz
święta racja. ja w MKIV trzy razy skręcałem bo zawsze coś nie tak był i w końcu "udało" się. cierpliwości.
: 29 maja 2008, 15:09
autor: Bosaczek55
a mam jeszcze taki dosc dziwny problem..ja w escorcie a moj kolega w orionie...jak jade to strasznie mi piszcza kola tak jakbym palil gume...szczegolnie przy wiekszym skrecie np na rondzie albo przy wiekszej predkosci ale okazuje sie ze nie na wszystkich nawierzchniach...np na normalnej drodze asfaltowej to cisza ale za to jak sa jakies laty na drodze a ich pelno to piszczy i to bardzo glosno...myslalem ze to moze cos z klockami i tarczami ale doszedlem do wniosku ze gdyby to byly hamulce to piszczaly by na kazdej nawieszchni...co soadzicie na ten temat?? co moze byc przyczyna...??
ps. aha i jeszcze jedno opony piszcza tylka gdy jest ladna pogoda jak pada albo jest zimno...to jest spokoj
: 29 maja 2008, 15:14
autor: simo
Rozwiązanie : ZMIENIĆ OPONY

: 29 maja 2008, 15:20
autor: Jamszoł
Dokładnie - pisk opony podczas jazdy świadczy tylko o jednym - jej uślizgu (brak przyczepności).
AAA a w jakim stanie masz amory ?Jak nie trzymają w ogóle to koło też traci przyczepność.
: 29 maja 2008, 15:35
autor: Bosaczek55
no wlasnie...amorki tez beda juz do wymiany bo sa z deka wylochane...opony sa w miare...
: 29 maja 2008, 15:44
autor: Jamszoł
Jedź na diagnostyke i sprawdź amory.
Jak amory są be to koło podczas jazdy podskakuje i przez to piszczy a jak masz mokro na trasie to przestaje piszcześ bo się jeszcze bardziej śliska na mokrym asfalcie.
Jedź sprawdź , bo to nie żarty - na zakręcie możesz łatwo pojechać tam gdzie chce twój Es a nie tam gdzie Ty chcesz.
Koszt - chyba 30 zł - oczywiście sprawdzenie a nie amory

Jak to zrobisz to dzj znać czy żeczywiście to była wina amorów.
: 29 maja 2008, 15:45
autor: emceha
jamszoł pisze:Dokładnie - pisk opony podczas jazdy świadczy tylko o jednym - jej uślizgu
Yyyyy nie zgodzę się w pełni z tym zdaniem

Może to również świadczyć o złej zbierzności kół
jamszoł pisze:Jak to zrobisz to dzj znać czy żeczywiście to była wina amorów.
Yyyyy może być po kasiorce a piszczeć będzie nadal

Popraw mnie Jurek jak się mylę ale dał bym sobie rekę uciąć że to może być zbierzność.
: 29 maja 2008, 15:50
autor: Jamszoł
Tak to może być zbieżność.
emceha pisze:jamszoł napisał/a:
Dokładnie - pisk opony podczas jazdy świadczy tylko o jednym - jej uślizgu
Yyyyy nie zgodzę się w pełni z tym zdaniem
A jak sbieżność husteczkowa to opona idzie pod kontem i ????? się uślizguje - i tak wyjdzie na moje
Jedynie przyczyny mogą być różne.
: 29 maja 2008, 15:52
autor: emceha
No i o to mnie chodziło

Spasiba Tawariszcz

: 29 maja 2008, 21:56
autor: orion
: 30 maja 2008, 15:47
autor: Bosaczek55
a ile bedzie kosztowac ustaiwenie zbierznosci ??
: 30 maja 2008, 15:58
autor: emceha
Bosaczek55 pisze:a ile bedzie kosztowac ustaiwenie zbierznosci ??
Zależy od warsztatu

Ja raz płaciłem 20 zeta, raz 30 a jeszcze innym razem koleś powiedział mi 50

: 30 maja 2008, 16:04
autor: cidzej
w-wa to wydatek rzędu 80-120 zł ale jest jeden warsztat w Laskach co za 49pln robi zbieżność
