Strona 1 z 6

Jak sprawdzić czy akumulator jest dobrze doładowany ??

: 12 wrz 2008, 13:21
autor: Mikosz
Kupiłem wkońcu miernik. Będę sprawdzał prądy na akumulatorze ponieważ kwasy wylewają z cienkich rureczek na bokach aku. Mój ojciec stawia na zbyt mocno ładowany akumulator od alternatora. Mam zamiar przystąpić samodzielnie do mierzenia napięcia akumulatora tylko prosze mi podpowiedziec jakie volty powinni być na mierniku na aku w wyłączonym silniku a ile volty powinni byc na włączonym silniku z obrotem jakieś 2000 obr/min. i tak dalej...

: 12 wrz 2008, 13:57
autor: cidzej
w zasadzie od momentu odpalenia auta na każdych obrotach (od 800 do 6000rpm czy ile tam silnik wyciaga) powinno byc tyle samo czyli 14-14,4V niezaleznie od obortow silnika. jesli jest za malo lub za duzo to juz jest sygnal, ze cos nie tak jest z ladowaniem


co do napiecia na zgaszonym silniku to wszystko zalezy od stanu naladowania akumulatora. teoretycznie powinno byc 12V z haczykiem (bo teoretycznie instalacja w aucie jest 12 voltowa :P), praktycznie to jest 12-14V :) chodz z regulynapiecie na aku wieksze od 13,6-13,8V oznacza jego przeladowanie

: 13 wrz 2008, 10:52
autor: Mikosz
Przystąpiłem dziś do mierzenia, wyszło tak:

Rano na zimnym silniku wyłączonym: 11,97 V
Ciepły silnik (ok. 20 km) włączony: 13,71 V
Ciepły silnik tuż po zgaszeniu silnika: 12,55 V

Uważacie że mam w porządku ???

Mimo wszystko i tak nie jestem zadowolony z akumulatora. Mam zamiar kiedyś reklamować. Dziwny akumulator winowajcą dziur i plamy rdzy pod autem :evil:

: 14 wrz 2008, 00:27
autor: jaras231
13,71 V na zapalonych czy zgaszonych swiatłach??

: 14 wrz 2008, 07:42
autor: Mikosz
jaras231 pisze:13,71 V na zapalonych czy zgaszonych swiatłach??
Zgaszonych światłach... Nie pomyśliałem żeby też zmierzyć przy światłach. Za godzine jade do centrum to po powrocie w garażu sprawdze ciepły silnik włączony ze światłami ;-)

: 14 wrz 2008, 10:04
autor: Mikosz
Zmierzyłem już i wyszło tak:

Na ciepłym silniku włączonym wraz z światłami 13,51 V a bez świateł 13,70 V

Uważacie że napięcie mam dobre ??

: 14 wrz 2008, 13:30
autor: jaras231
Nie pamiętam dokładnie ile u mnie było ale ok twoich wyników
sadze ze ładowanie jest dobre

: 17 wrz 2008, 07:51
autor: Rob
Moim zdaniem nie . Powinno byc 14-14.5 a przy zapalonych światłach dmuchawie chalogenach ogrzewaniu szyb powinno spadac do 13,8 - 13,5 .
Przynajmiej ja tak miałem po regeneracji alternatora . Wczesniej altrernator ładował ale po miesiącu jazdy rozładowywał sie akumulator . Wina ? Właśnie ładowanie na poziomie 12-13 V a po zapaleniu świateł spadało na 11.8

: 17 wrz 2008, 08:59
autor: jaras231
ja tez mam po regeneracji i na zapalonych mialem chyba 13,6V tak mi sie kojarzy jakis czas juz minął i do dzis wszystko jest ok i pozwole sobie przypomniec ze kolega mikosz83, nie ma problemu z brakiem ladowania lecz wyglada ze mu przeladowuje
proponuje jeszcze sprwawdzic jakie napiecie bedzie na wyzszych obrotach np na takich jak jezdzisz po miescie, mozliwe ze regulator masz uszkodzony i daje wieksze napiecie na wyzszych obrotach

: 17 wrz 2008, 20:38
autor: Jamszoł
Co Wy wszyscy uparliście się na pomiar Voltów ?
Podstawowym przyżądem do pomiaru stanu naładowania aku jest Areometr + w warsztatach elektrycznych mają przyżąd do badania aku pod obciążeniem - nie pamiętam jak ten próbnik się nazywa - nie jestem elektrykiem .
A pomiar napięcia to raczej obadanie sprawności alternatora i rególatora napięcia.
Co z tego , że na aku będzie 13,8 V czy 14v jak pod obciążeniem napięcie zjedzie do 9V a zaraz po zdjęciu obciążenia napięcie powróci spowrotem do 13,8 Voltów ?

: 18 wrz 2008, 00:02
autor: jaras231
jamszoł, ale kolega nie ma problemu z niedoladowanym akumulatorem!!

: 18 wrz 2008, 00:16
autor: kupiec
panowie!!! proponuje jechać do sklepu z akumami i tam ( u mnie za 5 zeta) wam sprawdzą czy jast łado wanie dobre czy złe. sprawdzą czy macie dobry akum czy nie. jechać do sklepu wystarczy i panowie tam mają sprzęt bo widze że ta dyskusja do niczego nie doprowadzi.

: 18 wrz 2008, 16:09
autor: Jamszoł
jaras231 pisze:jamszoł, ale kolega nie ma problemu z niedoladowanym akumulatorem!!
A to przepraszam - sądziłem , że jak jest tytuł tematu : Jak sprawdzić czy akumulator jest dobrze doładowany ?? to chodzi o to jak sprawdzić czy jest naładowany.
kupiec, ma rację - jechać do sklepu albo tak jak pisałem do warsztatu elektrycznego - tam też nie będzie drożej.

: 23 maja 2009, 12:53
autor: Mikosz
Mój akumulator był na gwarancji w innym mieście, w tym czasie miałem zastępczy aku Bosch. Minęły pare miechy i teraz niedawno byłem u gościa na sprawdzenie ładowania i pod obciążeniem. I jak się okazało ? To aku jest winny sekundowego kręcenia na zimnym silniku a nie jak myślałem filtr paliwa. Na bank aku gdyż podgrzewam świece 2 razy i pali na dotyk.
Pomiary wyszły tak:
Na włączonym silniku ładowanie wynosi 14,05 V
Na wyłączonym silniku obciążenie wynosi 9,55 V :(
Gościu mi radził żebym podładował całe lato tak żeby na zime był dobry i jeszcze radził żebym ładował 2 doby prostownikiem o niskim amperze....
Co byście zrobili na moim miejscu ??
Jaka jest norma napięcia pod obciążeniem ?? czy 9,55 V to jest bardzo źle ??? Świadczy że aku jest padaka ?? Czy lepiej jesienią kupić nowy aku i mieć spokój ?? (gwarancja raczej kaput)
A ładowanie 14,05 V jest wystarczająco dobre czy zdecydowanie za mało ??

: 23 maja 2009, 18:22
autor: Blazey
Chyba jest jak w popularnej ostatnio reklamie z takim małym amerykańskim aktorem - KASZANA.
Lecąc od początku:
- jeśli napięcie ładowania bez obciążenia wynosi poniżej 14V, to źle. Książkowo jest 14.4V. Ale 14.1 - 14.4 jest prawidłowe. Pewnie winien jest przewód połączeniowy, o którym już było i było, jak to przerobić.
- 13.5 V przy włączonych światłach, to też zdecydowanie za mało. Teoretycznie powinno być stale 14.4 i nie drgnąć pod wpływem obciążenia. Praktycznie zawsze trochę spadnie przy obciążeniu. Ale w okolice 14V. Ja przy 13.8 już szukałem problemu (i znalazłem, patrz wyżej: przewód).
- brawo :Jamszoł, za głos rozsądku :D A przyrząd ten zwą różnie " kleszczami pomiarowymi, probierczymi, rezystorem pomiarowym, probierzem ... Ale wiadomo, o co chodzi. Służą do pomiaru prądu i napięcia akumulatora pod obciążeniem.
- napięcie 9.55V pod obciążeniem to źle, to bardzo źle. Moim zdaniem akumulator jest albo totalnie niedoładowany albo uszkodzony. W drugim przypadku, żadne ładowanie mu nie pomoże. Generalnie, jeśli napięcie na akumulatorze spadnie poniżej 10V, to można przyjąć, że uległ on trwałemu uszkodzeniu (efekt pamięci, utrata pojemności).
- jeśli przy ładowaniu 14.05 V akumulator się zagotował i wylał, to raczej na 100% coś mu dolega.
Wymontuj go z auta, zanieś gdzieś, gdzie nie będzie niebezpieczeństwa dla otoczenia (może ponownie wylać lub nawet eksplodować - przeżyłem coś takiego!) i podłącz go pod prostownik. Ładuj małym prądem, maksymalnie prądem Q (prąd Q, to 1/10 pojemności akumulatora, np. jeśli masz 60Ah, to maksymalny prąd to 6A).

A jeszcze zapytam: czy nie z którejś celi nie ubyło wyraźnie elektrolitu? Czy elektrolit nie zmienił zabarwienia? Czy nie pojawiły się jakieś śmieci/paprochy/okruchy w elektrolicie? Czy nie śmierdzi zgniłymi jajkami spod maski?
Rozumiem, że akumulator już raz był reklamowany?