Strona 1 z 1
Smierdzi i saczy sie z przewodow paliwowych
: 04 lut 2009, 10:44
autor: WieSiu
w zalacznikach dodalem fotki pokazujace w ktorym miejscu smierdzi paliwem, jak widac jest tam tez delikatnie mokro, czy te laczowki (sa tez takie w dieslu escorcie) da sie jakos naprawic (nowe oringi np? ), bo chyba z nich sie sączy.A moze macie jakies inne rady na to, bo jak widac zaraz obok jest cewka zaplonowa i boje sie ze kiedys mi tam strzeli i bedzie pozar. Jak nimi poruszam to na jakis czas nie smierdzi mocno, ale nadchodzi dzien jak np dzis ze smierdzi na 2 metry od auta i w kabinie.
: 04 lut 2009, 10:49
autor: cidzej
te łączówki wyciagniesz na szrocie np. z pomp paliwa od 1.4
a tak swoja droga to laczowki są dla wygody, ale rownie dobrze powinno sie dac je zastąpić poprzez wcisniecie golego (bez tej lączówki) wężyka na to (nie pamietam jak sie nazywa) wystające i zacisniecie całości cybantem
poza tym z praktyki wiem iz jak sie soczy to trzeba ja po prostu zsunac i porzadnie, jeszcze raz porządnie zalozyc. poruszanie nia niewiele daje
: 04 lut 2009, 11:02
autor: orion
te złączki to w ogóle porażka potrafią rozsypać się przy zdejmowaniu przewodu, miałem z nimi problem przy renowacji rs jak wyciągałem bak, ja zastąpiłem je przewodami paliwowymi gumowymi i metalowymi opaskami zaciskowymi i Tobie też tak radzę
: 04 lut 2009, 11:28
autor: yezozwierz
złączki są nie potrzebne te z przyciskami. o jest przewód samozaciskowy. w środku jest tylko pierścień który odsuwa ta biała / czerwona złączka i wtedy przewód zchodzi. ja mam założone przy pompie bez tych pierdułek i się trzyma należycie. ściągnij je i załóż spowrotem dobrze!
: 04 lut 2009, 11:34
autor: kupiec
a jak nie będzie trzymać to wywal to dziadostwo i załóż normalne cybanciki jak ja mam.
w dieslach to tylko same problemy z tym są.
: 04 lut 2009, 11:55
autor: WieSiu
w takim razie najpierw je sproboje zreanimowac wyciagajac i ponownie wkladajac. tylko ta pogoda mnie denerwuje i bardzo mi sie nie chce. Jak sie okaze ze dalej cieknie to wywale je i dam cos innego tak jak mowicie.
Mam tez pytanie, jako ze nie mam jak zajrzec teraz do auta, to powiedzcie mi czy jest tam jakis oring ktory wystarczyloby wymienic zeby nie cieklo ? Bo tak w sumie najszybciej mozna by to naprawic. Czy jest to juz nierozbieralna zlaczka i trzeba nowa cala zakladac zeby bylo ok ?
: 04 lut 2009, 12:29
autor: orion
rozbielana to chyba jest ale mi przy próbie rozłożenia zwyczajnie się połamały i poleciały do kosza
: 04 lut 2009, 17:16
autor: Jamszoł
Nie ma tam oringów.Tam jest stożek , który trzyma a jak przyciśniesz to się zwalnia.
Rozłącz końcuweczki , przeczyść porządnie metalowe końcówki , bi Ci przyrdzewiały i po tej rdzy paliwo się wyciska , następnie ze dwa razy złącz , i rozłącz - będzie OK.