Ford Escort Team Polska

Dzis sie zabralem do wymiany alternatora

sa dwa rodzaje wyciagniecia w różnych typach z klima i bez

bez-klimy łatwizna nie-trzeba wiele kombinować
z klima mamy juz problem

ok:

-Ważne na samym początku odkręcamy plus akumulatora zeby puzniej nie było czasami spięcia jak alternatora kabel dotknie karoserie-zabieramy sie do wykręcania zbiornika wody i zbiornika oleju serwa
[mozna wylać Wodę z chodnicy i z serwa leprze doscie ale jak odchylimy to na-bok tez jest doscie)
-zabieramy sie do sciagniecia paska naciągamy napinacz i gotowe pasek sciagniety
-odkręcamy plastikowa oslonka na pompie 2 sruby
-odkręcamy 3 sruby z kola pompy serwa sciagamy kolo serwa
-szukamy 3 sruby od strony kola pompy odkręcamy i z drugiej strony jest jeszcze-jedna
-sciagamy pompe i uchwyt pompy tam sa tez 3 seuby trzeba wykrecic zeby bylo doscie
-odkręcamy kolo od paska te kolo jest stale tam[nie-znam nazwy fachowej]
-juz mamy doscie do alternatora odkręcamy tam 2 sruby z lewej i prawej strony
-podnosimy auto do góry o odkręcamy nadole jedna długa srube ale zanim ja odkręcimy odkręcamy oslone Paska plastikowa [sa tam 3 sruby]
-wyciągamy alternator z kombinacjami bo tam jest waz od silnika do chłodnicy mozna sciagnac ale szkoda płynu
-składamy podobnie jak od krecilismy tylko w odwrotnej kolejnosci

milej zabawy z wymiany lub naprawy alternatora

Dobra robota - Lostlast
Szkoda , że nie masz foto - to dla tych co raczej prowadzą a nie naprawiają

jutro beda jeszcze nie mam nowego alternatora skaczelem w nocy wykrecac kumpel jeszcze mi światłem swiecil od auta bo nie widziałem juz sam siebie tzn czesci

jutro wstawię foty co i jak i gdzie zrobię zd mam nadzieje ze pogoda dopisze bo niby ma padac ale foty beda znasz mnie:D


Parę nowych dokładnych fotek

Panowie. Wyjmowałem alternator nie czytając forum. Myślę że zrobiłem to inaczej łatwiej i szybciej. Cztery nakrętki i cztery wkręty aby zdjąć zderzak. zatrzaski od dolnej osłony Następne cztery nakrętki żeby odkręcić belkę z chłodnicami i delikatnie opuścić. Dostęp do alternatora bez naruszania płynów.

passat28 pisze:Myślę że zrobiłem to inaczej łatwiej i szybciej.

Inaczej - tak co do reszty ? może tak - ale tab gdzie jest klima .
Tam gdzie nie ma klimy - wyciągnięcie alternatora , to kwestia 3-5 minut.
3 minuty jak mam klucze przy wozie - 5 gdy muszę iść po klucze na drugi koniec warsztatu - chodząc za każdym razem po 1 klucz
Co by się nie zerwać

jeśli ktos znalazł lepszy sposób dostania sie do alternatora niech zapoda info lub instrukcje
a płyny nie naruszyłem nic sie nie wylalo