Strona 1 z 2

silnik kręci bez kluczyka

: 20 gru 2009, 14:04
autor: moloko
dzisiaj wsadziłem aku do samochodu (po ładowaniu) chcę odpalić silnik i kręci ale nie zapala jeszcze większe zdziwienie miałem jak wyjąłem kluczyk a silnik dalej kręcił musiałem odłączyć klemy aby odłączyć napięcie kolejna próba podłączam klemy przekręcam kluczyk raz kontrolki się zapalają dwa kreci wyciągam kluczyk i dalej kręci.
wcześniej działał bez problemu zauważyłem że nie działają mi także światła przeciwmgielne a działały wcześniej

: 20 gru 2009, 14:17
autor: Jamszoł
Co doo kręceniia silnika
Może być tak , że poprzedni wlaściciel albo Ty nasmarowaliście przy stacyjce kostkę i teraz jak jest zimno , styki w kostce nie rozwierają się .
To samo z przekaźnikiem od przeciwmgielnych - styki masz przypalone i nie rozwierają się .
Albo masz wilgoś w przekaźnikach i w stacyjce , która zmarzla .

: 20 gru 2009, 16:25
autor: Blazey
Pewnie uszkodzona kostka stacyjki. Jak nie zablokowana to upalona.
A kontrolę świateł zacząłbym od sprawdzenia bezpiecznika.

: 20 gru 2009, 18:56
autor: kupiec
to samo miałem w piątek :d odpalam lodówke jakieś 10s i odpuszczam znaczy tak jakbym gasił a rozrusznik dalej kręci :d wyciągam kluczyk i wychodze z samochodu a on dalej kręci :d otwieram maske i nie wiem co robić bo klucz nr 10 w domu leży :d wchodze do auta i wbijam jedynke i puszczam sprzęgło a on nie chce zgasnąć tylko jedzie a że auto stoi z przodu więc hamulec i wsteczny i on jedzie do tyłu :d a że auto stoi z tyłu to po hamulcach i dalej kręci :d
po 5 min akum padł :d
i nic nie było kombinowane bo auto mam od 2 lat i nic nie robiłem i nigdy takie coś się nie działo.
i co wy na to???

: 20 gru 2009, 19:29
autor: Daniel-K
kupiec pisze:to samo miałem w piątek :d odpalam lodówke jakieś 10s i odpuszczam znaczy tak jakbym gasił a rozrusznik dalej kręci :d wyciągam kluczyk i wychodze z samochodu a on dalej kręci :d otwieram maske i nie wiem co robić bo klucz nr 10 w domu leży :d wchodze do auta i wbijam jedynke i puszczam sprzęgło a on nie chce zgasnąć tylko jedzie a że auto stoi z przodu więc hamulec i wsteczny i on jedzie do tyłu :d a że auto stoi z tyłu to po hamulcach i dalej kręci :d
po 5 min akum padł :d
i nic nie było kombinowane bo auto mam od 2 lat i nic nie robiłem i nigdy takie coś się nie działo.
i co wy na to???
Hehe ale jaja :mrgreen:
Może coś z rozrusznikiem ? Może temperatura zbyt niska i rozrusznik nie puszczia... :grin: W golfie kiedyś miałem to samo z tym że tam sie stacyjka blokowała...i trzeba było kluczykiem ruszać...

: 20 gru 2009, 20:59
autor: Blazey
Możliwe, że masz nasmarowany, żeby "lżej chodził" trzpień elektromagnesu. Mróz = ścięcie smaru= blokada rozrusznika. Możliwy też inny losowy przypadek.
Po 5 minutach pracy, rozrusznik powinien zapalić się ogniem. W każdym bądź razie do sprawdzenia.

: 20 gru 2009, 21:02
autor: kupiec
no 5 min to może przesadziłem ale dłuuuugo kręcił. po paru godzinach brat na sznurek pomógł mi zapalić i do wieczora pare razy jeszcze uruchamiałem lodówke i normalnie rozrusznik chodził. dzisiaj nie odpalałem bo nie miałem potrzeby ale zobaczymy jutro.

[ Dodano: Pon 21 Gru, 2009 ]
dzisiaj odpalałem i nie było problemu z rozrusznikiem :)

: 21 gru 2009, 20:02
autor: moloko
u mnie niestety problem nie ustąpił i umówiłem się w serwisie gdzie z ogromnym zdecydowaniem powiedzieli ze to stacyjka nietety naprawa dopiero po świętach :cry: :cry:

: 21 gru 2009, 20:54
autor: Blazey
Naprawa samemu - około pół godziny. Tylko kostkę kupić.

: 21 gru 2009, 21:10
autor: Jamszoł
Zgadza się - tym bardziej teraz zapowiadają temperatury plusowe
Dasz radę sam

: 23 gru 2009, 11:01
autor: moloko
kostka wymieniona problem nadal ten sam pozostał :mad: :mad: :mad:
w poniedziałek idzie do mechanika napiszę co naprawili jeśli to zrobią

: 23 gru 2009, 19:38
autor: Blazey
Odpiąć 50, Podać na krótko. Jak zadziała normalnie, to gdzieś w elektryce. Jak nie puści, to rozrusznik.

: 29 gru 2009, 17:00
autor: moloko
odebrałem dziś samochód rozrusznik po regeneracji wymieniony szczotkotrzymacz, automat i bendiks wszystko w cenie 330zł

: 29 gru 2009, 19:06
autor: kupiec
moloko pisze:330zł
za tą kase widziałem nowy rozrusznik do diesla :D

: 29 gru 2009, 19:11
autor: Yagr
kupiec, niestety takie warsztaty się cenią, u mnie kiedyś koleś miał tylko zdiagnozować altek (diody prostownicze padły jak sie później okazało) a gdy poszedłem po odbiór to koleś że zregenerował całość i 300 się należy :shock: opierdzieliłem, że nie tak się umawialiśmy, że w takiej cenie to nowy z allegro itp i stanęło na 200 ale i tak dużo bo sam bym to zrobił ale czas naglił a części nie miałem....