Strona 1 z 2
MK.VII Gaśnie podczas jazdy,warjuje obrotomierz
: 28 sty 2010, 19:02
autor: roquo
Witam.
Mam problem a mianowicie chodzi oto że coś się stało z moim autem,gdy jade to po paru kilometrach zaczyna szarpać i wariować obrotomierz,szarpie szarpie i w końcu gaśnie całkiem,
gdu zgaśnie i próbuję odpalić to nie słychać pompy paliwa,auto postoi ok 10 min i jest wszystko ok.
Sprawdzałem masę na silniku i jest wszystko ok.
Dziwne bo nie zawsze tak jest,nieraz mogę jeździć 2 dni normalnie,a nieraz co chwilę mi się wyłącza.
Co to może być?
Mój silnik to 1.4 EFI samochód z 1995r
Re: MK.VII Gaśnie podczas jazdy,warjuje obrotomierz
: 28 sty 2010, 19:53
autor: Mucka13
roquo pisze:nie słychać pompy paliwa
sprawdz połączenie elektryczne pompy paliwa, ewentualnie sprawdź filtr paliwa.
: 28 sty 2010, 21:28
autor: Albercik
Ja obstawiam dwie rzeczy:
Skrzynka bezpieczników (jakieś zaśniedziałe styki, czy coś) - wersja optymistyczna
Zacierająca się panewka (jak się nagrzeje, to metal się rozszerza i trze o wał) - wersja pesymistyczna
Ale może ktoś jeszcze coś wymyśli. BTW - co do pompy, to nie musisz jej słyszeć. Jeśli jest ciśnienie na listwie wtryskowej, to pompa się nie włączy. Przynajmniej w normalnych autach

A wogóle, to sprawdź wtyczkę przy pompie

: 28 sty 2010, 21:45
autor: piter
Mucka13 pisze:sprawdz połączenie elektryczne pompy paliwa, ewentualnie sprawdź filtr paliwa.
tez tak mysle ze to to .
: 28 sty 2010, 22:25
autor: Jamszoł
Albercik pisze:Zacierająca się panewka (jak się nagrzeje, to metal się rozszerza i trze o wał) - wersja pesymistyczna
EE raczej nie - silnik potrafi wytopić jedną panewkę ale nie zgaśnie , będzie ją słychać - jak dodasz gazu na postoju i silnik schodzi z obrotów - słychać wtedy panewki
Poza tym wszystkim co panewka ma wspólnego z tym , że nie słychać pompy ?
Ja osobiście zaczął bym kopać pod kątem zasilania pompy paliwowej i rozpoczął przekopywanie od wtyczki przy pompie - jest duże prawdopodobieństwo , że to tylko właśnie ta wtyczka szwankuje.
: 28 sty 2010, 23:04
autor: lostlast
a w jakich warunkach ci gaśnie
rano jak odpalasz przejedziesz trochę i gaśnie
czy po paru kilometrach
jak rano możliwe ze olej .....
ja mam mialemi nieraz mam
rano jak po zimnej nocy odpale auto to gaśnie
wtedy doszlem ze wina byla oleju zeszłego roku w zimę mialem ten problem
zmieniłem olej na 5w30 i po wtokach
ale teraz widzę ze znowu czas na zmianę
ale mogę się mylic
podaj więcej szczegółów
: 28 sty 2010, 23:15
autor: Albercik
Jamszoł pisze:silnik potrafi wytopić jedną panewkę ale nie zgaśnie , będzie ją słychać - jak dodasz gazu na postoju i silnik schodzi z obrotów - słychać wtedy panewki
Poza tym wszystkim co panewka ma wspólnego z tym , że nie słychać pompy ?
Jak już Wiesiowi na PW pisałem - w Bravie miałem taką jazdę, że jak auto trochę pochodziło, to się panewka rozgrzewała, rozszerzała i tarła o wał. Silnik (leciwe 1.4 12V) nie miał siły zakręcić wałem i auto gasło. Nie szło go odpalić, póki trochę nie ostygł, panewa nie puściła i można było dalej jechać. roblemem nie była uszkodzona panewka sama w sobie (nie obróciła się czy coś), tylko nie miała dobrego smarowania (nie wiem dlaczgo, bo w końcu sprzedałem auto).
A co do niesłyszalności pompy. Teoretycznie nie powinna się włączyć, jeśli na listwie jest odpowiednie ciśnienie. Albo jest dobrze wygłuszona
A wogóle, to niech kolega napisze, czy nie może odpalić, bo kręci, ale nie pali, próbuje zapalić (tzn ma momenty, że zaskoczy, ale gaśnie natychmiast), czy wogóle nie można zakręcić rozrusznikiem, a objaw jest jakby padał aku??
: 28 sty 2010, 23:21
autor: Jamszoł
Albercik pisze:Teoretycznie nie powinna się włączyć, jeśli na listwie jest odpowiednie ciśnienie. Albo jest dobrze wygłuszona

Po przekręceniu się kluczyka pompa się załącza na ok 2 s niezależnie od ciśnienia na listwie , przekręcać będziesz 100 razy - 100 razy pompa zostanie uruchomiona .
: 28 sty 2010, 23:25
autor: roquo
Dzięki za odpowiedzi,
Ogólnie jest tak że jak zgaśnie to normalnie silnik kręci normalnie,pompa przy odpalaniu nawet po zgaszeniu na chwilkę zawsze się włączała,gdy zaczyna przerywać to wskazówka obrotomierza skacze od 0 do np.4000. Jak poczekam ok 10 min to wszystko wraca do normy.
Tak jak wcześniej pisałem nie zawsze tak jest,nieraz 2-3 dni normalnie a nieraz ze 2-3 razy dziennie.
: 28 sty 2010, 23:30
autor: Jamszoł
roquo pisze:gdu zgaśnie i próbuję odpalić to nie słychać pompy paliwa,
roquo pisze:pompa przy odpalaniu nawet po zgaszeniu na chwilkę zawsze się włączała,
Dwie sprzeczne wiadomości
W końcu się zdecyduj - bo to akurat jest ważna podpowiedź
: 28 sty 2010, 23:36
autor: roquo
Chodzi mi oto że gdy jest wszystko normalnie to zawsze pompa się włącza,
Gdy zacznie przerywać i zgaśnie to się nie włącza,
Sory trochę nakręciłem

: 28 sty 2010, 23:38
autor: lostlast
możliwe ze ten czujnik elektromagnetyczny zwany krokowym
maz walnięty
ale tez jest normalne ze jak odpalisz to obroty wskakuję na wysze i potem opadają
w jakich warunkch sie to dzieje zimny silnik czy cieply
: 28 sty 2010, 23:48
autor: roquo
Niema reguły czy silnik ciepły czy zimny,mogę jeździć 2 dni normalnie a 3 dnia będzie kicha.
: 29 sty 2010, 01:40
autor: WieSiu
Jak wskaźnik obrotomierza skacze od 0 do 4000 obrotów a silnik ma na pewno mniejsze obroty niż te 4000 to ewidentnie elektronika szwankuje. Czujnik położenia wału ? Ja bym się temu przyglądnał,bo obroty w benzynowym silniku ten element decyduje o odczycie obrotów. No chyba że z samym komputerem (bo pompa też wariuje) lub edisem coś się dzieje albo z wiązką silnika
: 29 sty 2010, 10:57
autor: Albercik
roquo pisze:Ogólnie jest tak że jak zgaśnie to normalnie silnik kręci normalnie
dzięki temu moja teoria panewki upadła

Gdyby to panewa była, to by rozrusznik zakręcił pół obrotu i by stawał.
WieSiu, może mieć rację z tym czujnikiem położenia wału, ale żeby przy 8V robił aż takie cyrki? Przy 16V to rozumiem, bo DOHC, ale w SOHC??