1,8 TD zgasł podczas jady

wojtass123 · Post autor: **wojtass123** » 11 lut 2010, 18:44

Znowu mam problem z autkiem ... Więc wyglądało to tak ze niemogłem go odpalić jak przymroziło zaprowadziłem do mechanika żeby świece wymienił bo przy jednej urwał się gwint więc sam nie mogłem tego zrobić powymieniał wszystkie i dalej był problem , Sprawdziłem filtr paliwa nie był taki zasyfiony ani nic tam nie skrzepło później sprawdziłem czy dochodzi prąd do świec , nie dochodził sprawdziłem te bezpieczniki które są przy akumulatorze i jeden był padnięty więc go wymieniłem i autko odpalało bez problemu pięknie chodził przez dwa dni... pojechałem w trase i po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów auto zaczeło słabnąć i w końcu zgasło podczas jazdy .. okazało się ze wykręciła się śróbka z obudowy filtra paliwa , śróbke naruchałem wkręciłem odpowietrzyłem dziada i próbowałem palić z wieeelkim bulem zapalił ale chodził bardzo nierówno i gasł co chwile ! co to może być ?

Post autor: **Jamszoł** » 11 lut 2010, 18:51

Źle odpowietrzony - dokładnie odpowietrz - ale najpierw - odkręć filtr paliwa i naj leiej wymień w nim uszczelki.
Praktycznie - te uszczelki są jednorazowe a teraz źle się ułożyły i ssa Ci powietrze.

wojtass123 · Post autor: **wojtass123** » 15 lut 2010, 14:05

no więc wymieniłem filtr z uszczelkami odpowietrzyłem go no i odpaliłem tez z problemami ale to normalne przy zapowietrzeniu i takim długim postoju (miesiąc czasu) i dalej chodził nierówno mniej niż ostatnio nawet jak pochodził dobre 15 minut to obroty tak jak by falowały a jak podpompowałem ręczną pompką to na chwile się normowały czy to dalej gdzieś jakieś lewe powietrze łapie czy poprostu to paliwo po takim czasie juz troche jest skrzepnięte i tak sie zachowuje ? niestety nie udało mi się autem przejechać nawet kawałka bo jest tyle śniegu i stał w takiej zaspie że było to nie możliwe.. Myśle ze za jakiś czas jak bede miał chwile zmienie węże na przeźroczyste i poobserwuje troche czy tam nie ma żadnych bombelków..

Post autor: **Jamszoł** » 15 lut 2010, 15:05

wojtass123 pisze:Myśle ze za jakiś czas jak bede miał chwile zmienie węże na przeźroczyste i poobserwuje troche czy tam nie ma żadnych bombelków..

I to będzie jak najbardziej OK
Może mieć jeszcze gdzieś powietrze i przebiera

Post autor: **WieSiu** » 15 lut 2010, 19:27

jeszcze przez sama pompkę może się jakoś dostawca powietrze.

Post autor: **kupiec** » 15 lut 2010, 19:33

pooglądaj jeszcze samą pompe wtryskową czy nie ma tam jakiś wycieków. pompa też może się zapowietrzać.
powymieniaj przewody na normalne bez szybkozłączek. jak masz podgrzewacz to wywal go. po tylu latach też może być przyczyną zapowietrzania. ja go nie mam i odpalałem przy -15`C.

Post autor: **WieSiu** » 16 lut 2010, 10:31

kupiec, nie ma co się cieszyć,te silniki już przy -20 nie odpalają o własnych siłach.

Post autor: **kupiec** » 16 lut 2010, 22:44

a to fakt

wojtass123 · Post autor: **wojtass123** » 17 lut 2010, 10:54

Czyli raczej napewno są to objawy jakiegoś lewego powietrza to dobrze bo juz się bałem że znowu się coś zepsuło, pompe niedawno regenerowałem tam nie powinno się zapowietrzać jak pozmieniam te wężyki to napisze co tam zobacze . Dzięki za pomoc !

Z autkiem juz wszystko w porządku gdzieś tam przy filtrze jednak łapał powietrze po dokładnej wymianie i odpowietrzeniu auto wreszczcie chodzi jak powinno