rdza na prograch

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23264
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

rdza na prograch

Post autor: WieSiu »

no i sie zalamalem troszeczke, jako ze strasznie nienawidze jakichkolwiek ognisk korozji, to strasznie sie zdenerwowalem na swoj samochod.

Dzis wszedlem sobie pod spod mojego samochodu i co widze?? EHHHH, okropienstwo, RDZE NA LEWYM PROGU!!!! Cholera mnie w tym momencie wziela... Zapodam dzisiaj fotki tego jak to wyglada i zwracam sie do Was (tych co maja z tym jakies doswiadczenie) z pytaniem, czy warto bedzie zjechac ta rdze i odpowiednimi preparatami zakonserwowac blache a potem oczywiscie ja pomalowac??? A moze lepszym wyjsciem bedzie nie bawic sie w to i zbierac pieniadze na wstawienie nowych progow??? Ocencie to ze zdjec ktore beda.

Bo jak warto cos samemu robic i uwazacie ze jak to dobrze zrobie,to wytrzyma mi ten prog jeszcze troche czasu,to wezme sie za to i zrobie porzadnie, no ale czy jest jakas szansa ze to mi szybko znow predko nie wyjdzie???

Czasem gdy takie cos widze na swoim samochodzie, to stwierdzam ze Escort i ja to grozne polaczenie (dla mojego samopoczucia), ze tych samochodow nie mogli porzadniej zakonserwowac !!!! Wiadomo sa ludzie ktorym to wszystko jedno, czy maja dziure na wylot w np drzwiach,ale ja tak bym nie mogl. Ach te Escorciki, mile samochody,ale najmilsze to chyba byly gdy wyjechaly z salonu hehe :) Ale i tak go bardzo lubie..

Sory za taki dlugi tekst,ale musialem sie wyzalic hehe. Chetnie bym teraz napisal, kupie jak najnowszego escorta (aby nie widziec tej rdzy) i pewnie najlepiej bym na tym wyszedl,bo jak sobie pomysle ile musialbym wlozyc aby miec w takim stanie jak te z rocznika np 1999,to powatpiewam w sensownosc remontow mojego samochodu.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Maniurka78

Post autor: Maniurka78 »

To może ja się wypowiem :mrgreen: . Jezli ta rda już jest z bąblami to niestety jest to już rdza wżerowa czyli zakorzeniona w strukturz blachy i jedynym wyjściem jest usuniecie "chorego" kawałka blachy. Jeżli natomiast jest to rdzewka taka powierzchniowa to można się pobawić w usuniecie tego ale moje zdanie jest takie że (może nie w tym roku) że ona i tak wyjdzie. Wymiana progów nie jest tak tragiczna. W sumie najdrożej to chyba wychodzi lakierowanie tego. Jeden próg to koszt 60zł, wstawienie to już zalezy od blacharza ale cos około 80zł. Potem to zakoserwowac ,na to baranek z kolorkiem i jest cacy lala :wink:
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23264
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

dzieki Maniurka za odpowiedz :) Teraz dorzucam zdjecia, prosze o ocene :)
Zdjecia sa z bardzo bliska,stad tez moze ta rdza wygladac na bardzo duza, ale nie powiem aby bylo jej malo.

Co ciekawe z drugiej strony nie ma rdzy nic, proste wytlumaczenie, do tamtej strony nigdy nie doczepil sie salon forda i nigdy nie robil zadnej naprawy powypadkowej,a lewa niestety kiedys robili i teraz wychodza tego efekty :( Na jeden z fotek mozna zauwazyc,ze rdza chwyta powolutku tez drzwi :(
Załączniki
HPIM0833.jpg
HPIM0834.jpg
HPIM0835.jpg
HPIM0832.jpg
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Maniurka78

Post autor: Maniurka78 »

Cóż ci moge poradzić. To narazie tylko babelki ale się powoli zaczyna. możesz to zetrzeć papierkiem na to minia i psiknąc farbką.
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23264
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

a coz to minia???
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Maniurka78

Post autor: Maniurka78 »

farba podkałdowa. Bordowa albo szara :wink: :mrgreen:
Awatar użytkownika
darcun4
Posty: 3470
Rejestracja: 22 mar 2005, 20:46
Lokalizacja: Toruń

Post autor: darcun4 »

słyszałem że na takie rzeczy lepiej minią nie robić bo ona ciągnie wodę sama z siebie i do siebie. Nie zapisałem i teraz nie wiem (wiek) jak się nazywało cudo co polecają właśnie na takie zaprawki ale na pewno też nie hammerite.
Awatar użytkownika
robertford
Posty: 1894
Rejestracja: 31 mar 2004, 16:52
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: robertford »

A wymieniane już miałeś Wiesiu progi?
:) ( Ford Escort 1.3i CLX - 1996 ) :)
kolorek morski perełka

------------------------------------------
Jest FORD FOCUS 1.6 - 2002 - LIFT
Mat

Post autor: Mat »

Wiesiu a jak wyglądają twoje progi od dołu, od tego paska blachy na który wchodzi oryginalny podnośnik?
Bo u mnie raczje bym nie ryzykował dźwigania na tym - kupiłem właśnie dlatego hydrauliczny "żabę".
Ja dół swoich progów latem ub. roku pojechałem szczotą stalową i potem hammeritem pod kolor nadwozia, a po zimie mam to co było + rdza x 2. W dodatku jak zmieniałem koła na letnie i spojrzałem na podłużnice, to się zastanawiam, czy wkładać coś do bagażnika, czy lepiej nie ryzykować. :cry:
Chyba mnie też czeka przeszczep progów i spawanie podłużnic...
Pzdr dla wszystkich walczących z "rudą"
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23264
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

ja mam ranty te gdzie sie wklada podnosnik w dobrym jeszcze stanie, gdzieniegdzie lekko zalatuja rdza,ale narazie nic super powaznego. Co do podluznicy,to tez juz jedna robilem,bo durnie gdy mi tlumik poprawiali lecieli spawara na samochodzie i zjarali mi farbe oslaniajaca blache i tym sposobem w rok zardzewiala podluznica prawie w polowie. :( zrobili mi hamowe

Robertford, progow nigdy jeszcze nie robilem. Narazie tylko jedno nadkole i przy zawiasach z lewej strony,bo rowniez przez tych z forda tam mi niezle pordzewialo.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
ODPOWIEDZ