Pali ale bardzo nie rowno

Moderator: Moderatorzy

Bazyss
Posty: 185
Rejestracja: 11 cze 2010, 18:20
Lokalizacja: KnZ // ŁDZ
Kontakt:

Pali ale bardzo nie rowno

Post autor: Bazyss »

Witam.
Mam taki oto problem. Escort po odpaleniu na zimnym silniku ma problemy jakby nie palil na jeden cylinder... paracuje bardzo nierowno obroty faluja miedzy bardzo niskimi a jakimis w okolicach 1500/2000 jak doda mu sie gazu to obroty zatrzymuja sie na 1500/2000 poczym schodza do bardzo niskich i rzuca silnikiem. Jak autko rozgrzane paracuje jakby rowniej ale tez nie jest to tak jak byc powinno slychac ze kuleje.
Wykrecilem wczoraj wszystkie swiece zeby sprawdzic moze na ktorejs nie dopala ale swiece idealnie przepalone zero jakis niedopałków.

Nie wiem gdzie szukac ;/ moze to przewody zapłonowe moze wtryski ktorys przypchany? pomozcie bo brakuje mi koncepcji jak to rozwiazac.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23264
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

na gazie pewnie ok ?
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Bazyss
Posty: 185
Rejestracja: 11 cze 2010, 18:20
Lokalizacja: KnZ // ŁDZ
Kontakt:

Post autor: Bazyss »

masz racje jak go przelacze na gaz pracuje roniej tylko ze ma wieksze obrociki tak kolo 1500 obr.

tylko ze gaz do przejrzenia bo przy jezdzie strzela ;/ a poprzedni wlasciciel nie pojechal tego zrobic, dlatego smiagalem narazie na bezynie do czasu przegladu gazu a tu taki problem ;/
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11734
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

gaz strzelal tez nie bez powodu !!! jak nie wiesz co i jak to zacznij od podstaw - swiece i przewody do wymiany, filtry paliwa, powietrza, gazu do wymiany, sprawdzenie czy uklad podcisnieniowy zamkniety (nie ssie lewego powietrza co sie objawia m.in. syczeniem w poblizu kolektora dolotowego) a potem jak bedzie zle to mozna szukac dalej. bez zrobienia powyzszego minimum nie ma nawet nad czym sie zastanawiac, bo to moze byc wszystko
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Bazyss
Posty: 185
Rejestracja: 11 cze 2010, 18:20
Lokalizacja: KnZ // ŁDZ
Kontakt:

Post autor: Bazyss »

czesci zamuwione przyjada to wymienimy i zobaczymy co bedzie... oby pomoglo i chodzil równiutko :)

o efektach poinformuje na pewno

[ Dodano: Pon 05 Lip, 2010 ]
Gratki przyszly :)
Wymienilem Świece i przewody odpalilem a autko zaczelo normalnie pracowac :D ma troszke nie równe obrociki tak jakby mial z 850 i troszke nim buja jak wejdzie czasami na 900 jest idealnie. Ale jescze do wymiany filtr paliwa to moze sie u spokoi...

Nagazie ma dziwne obroty ;/ na wolnych jakies 1500-1800 dziwne ale bedzie regulacja to powinno sie unormowac.


Dziekuje za podpowiedz co wymienic bo mieliscie racje :)

poinformuje jak sie zachowuje po wizycie na regulacji.

p.s
zastanawia mnie jeszcze to czy teraz po wymianie swiec i przewodów bedzie puszczal baki na gazie....??
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Bazyss pisze: zastanawia mnie jeszcze to czy teraz po wymianie swiec i przewodów bedzie puszczal baki na gazie....??
nie powinien.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Bazyss
Posty: 185
Rejestracja: 11 cze 2010, 18:20
Lokalizacja: KnZ // ŁDZ
Kontakt:

Post autor: Bazyss »

mam taka nadzieje ze nie bedzie :) ale poczekamy do przegladu gazu niech sprawdzi co i jak z nim sie dzieje ze ma takie obrotki.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Bazyss pisze:co i jak z nim sie dzieje ze ma takie obrotki.
za bogata mieszanka na obrotach jałowych.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Bazyss
Posty: 185
Rejestracja: 11 cze 2010, 18:20
Lokalizacja: KnZ // ŁDZ
Kontakt:

Post autor: Bazyss »

czyli ze zbyt bogata mieszanka moze puszczac baki czy sie myle?
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Bazyss pisze:zbyt bogata mieszanka moze puszczac baki czy sie myle?
w połączeniu z niestrawnym układem zapłonowym (świece, kable) bo żeby od samej bogatej mieszanki nie było zapłonu (strzały to albo w wydech, czyli zapłon niespalonego paliwa wpadającego do rozgrzanych tłumików albo strzały w dolot przy zbyt ubogiej mieszance co skutkuje zwiększoną temperaturą spalania i mieszanka zapala się bez udziału iskry zanim zawory dolotowe się zamkną) to by musiało naprawdę mocno gazem dawać ;)
Ale temat w dziale "benzyna" to teorii o lpg nie ma co rozpisywać, jak poszukasz to sobie znajdziesz. Teraz to jedź na regulację i przy okazji wymień sobie przed regulacja filtr gazu.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Bazyss
Posty: 185
Rejestracja: 11 cze 2010, 18:20
Lokalizacja: KnZ // ŁDZ
Kontakt:

Post autor: Bazyss »

korcilo korcilo i poszedlem sprawdzic jak sie zachowuje. Zrobilem 4km i zadnego baka :D ale na kontrole i tak pojedzie zeby bylo pewnie na 100%
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Bazyss pisze:Zrobilem 4km i zadnego baka
Poczytaj no tu - http://forum.vectra-unlimited.pl/showthread.php?t=56793
szczególnie zwróć uwagę co piszą o kablach WN i świecach
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Illuminati75

Post autor: Illuminati75 »

Świetny materiał, warto by było go skopiować i zrobić taki poradnik u Nas.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Uriel75 napisał/a:
warto by było go skopiować i zrobić taki poradnik u Nas.

musiał byś się skontaktować z autorem - jak wyrazi zgodę , to można wtedy kopiować .
Ja gdzieś tu linka do tego tematu wstawiałem



Zrobiłem inaczej - każdy sobie to powinien znaleźć :mrgreen:
http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... 299#137299
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Bazyss
Posty: 185
Rejestracja: 11 cze 2010, 18:20
Lokalizacja: KnZ // ŁDZ
Kontakt:

Post autor: Bazyss »

Po dość długich przebojach z Escortem wszystko gra i buczy jak trzeba.

Pojechałem na wizytę do znajomego Gaziarza w celu sprawdzenia co tam w kompie namieszane co z parownikiem. Hmmm.... majstrował, kręcił i stwierdził że powinno być lepiej.
Na moje nieszczęście wcale lepiej nie było. Escort dalej puszczał bąki przy odpalaniu, dostawał nierównych obrotów i czasami nie miał ochoty jechać po wciśnięciu pedału gazu.

Zapadła decyzja wizyty w NAGAZ (Stefanowski)
Wizyta umówiona pojechałem i wyjechałem zadowolony :) Czas realizacji około godziny może max 1,5g.
Co się okazało:
1- komp poustawiany w cały świat
2- parownik porozkręcany w cały świat
Pan poustawiał to wszystko jak być powinno ale nadal nie chciał chodzić jak powinien.
Wyszło szydło z worka po wywaleniu Krokowca i wstawieniu śruby do regulacji. Autko zaraz zaczęło się inaczej zachowywać. Niestety po próbach reanimacji Krokowca nic mu to nie dało i zawitał nowy :) do tego nowy filtr Gazu testy uliczne z kompem na pokładzie i doktorem zakończone sukcesem. Autko śmiga tak jak powinno. Co do spalania jeszcze nie wiem jak teraz się kształtuje. po wizycie na stacji będę informował.

Wniosek wyciągnołem jeden i będę się go trzymał. Zero wizyt u psełdo Gaziarzy. Kończy się to niczym po takiej wizycie. Wole zapłacić większe pieniądze ale mieć autko ustawione idealnie.
ODPOWIEDZ