Malowanie zacisków i bębnów
Moderator: Moderatorzy
- Yagr
- Posty: 14518
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Drift King, zajrzyj czasem na stronę główną teamu
http://www.fordescort.pl/index.php?opti ... 9&Itemid=4
http://www.fordescort.pl/index.php?opti ... 9&Itemid=4
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
hehe a ja ostatnio jak wymienialem bebny to je od razu zwykla "srebrzanka" pomalowalem, nie wiem czy wszyscy kojarza te farbe, kiedys byla bardzo popularna, malowalo sie nia kaloryfery tez jest zarodoporna i musze powiedziec ze efekt wyszedl super, na dniach zrobie sobie zaciski z przodu oraz tarcze tez przemaluje zeby cala rdze zakryc to zrobie fotki i tu wrzuce, pozdro
farba prosto na rdzę?;>
Profesjonalna kosmetyka samochodowa.
Pranie, usuwanie rys, zabezpieczenie, renowacja, detailing
www.car-efekt.pl
"Twoje auto, Twoją wizytówką"
Pranie, usuwanie rys, zabezpieczenie, renowacja, detailing
www.car-efekt.pl
"Twoje auto, Twoją wizytówką"
Dokladnie, trzeba oczyscic, poza tym jakby to wygladalo takie chropowate z rdzy elementy fajnie pomalowane ble trza wszystko ladnie wyczyscic i malowac a srebrzanke kladzie sie "prosto na rdze" czyli bez zadnych podkladow ale przed polozeniem trza ja dokladnie rozmieszac bo srebro osiada szybko na dnie
witam, wczoraj pomalowałem zaciski i bębny w swoim Escorcie, lakierem specjalnie przeznaczonym do zacisków hamulcowych firmy WESCO (akrylowy, szybkoschnący).
Kolor czerwony ( w rzeczywistości jest to krwisto czerwony jednak fotki chyba tak tego nie odzwierciedlają:/ ).
Na zaciski nałożyłem 4 warstwy natomiast na bębny 3.
Po jakimś czasie dam znać czy lakier jest wart swej ceny (koło 30zł-400ml) i czy warto go polecić.
Kolor czerwony ( w rzeczywistości jest to krwisto czerwony jednak fotki chyba tak tego nie odzwierciedlają:/ ).
Na zaciski nałożyłem 4 warstwy natomiast na bębny 3.
Po jakimś czasie dam znać czy lakier jest wart swej ceny (koło 30zł-400ml) i czy warto go polecić.
Ja się przy tym zbytnio nie denerwowałem:) miałem tylko mały problem z wyjęciem tulejki w zacisku. wziąłem młotek i coś cienkiego i to wystukałem. Mój poświęcony czas na to to z 2 godzinki. Może do dużo, no ale nigdy nie miałem ciągotki do dłubania w samochodach. Może powoli się to zmieni bo escortowi trzeba jeszcze troche poświęcić czasu.