Strona 1 z 1

moduł zapłonowy-co z tym cholerstwem???

: 09 kwie 2005, 15:01
autor: AK47
Witam!
Mam takie pytanie:czy można
bezkarnie wypatroszyć podciśnieniowy sterownik zapłonu(tak to się chyba nazywa,albo moduł zapłonowy?)żeby sprawdzić(jak?-miernikiem??)czy wszysto z nim w porządku?Czy jest możliwość nieodwracalnego uszkodzenia tego podciśnieniowego ustrojstwa?Jakie parametry powinien posiadać nieuszkodzony moduł?
Chodzi o to,że mam bardzo słabą iskrę i wózek nie chce palić na zimno na gazie (a zawsze palił).Mam wymienione:kable,świeczki,cewkę,kopułkę przeczyszczone wszystkie styki,instalacja ma 8 miesięcy-analiza doskonała,jedyne co zostaje z układu zapłonowego to ten cholerny moduł.Samochód to orion 1,4CL (gaźnik) z 05.1988r.Dzięki za pomoc!
Dodam jeszcze,że na ciepło pali bez zarzutu.

: 09 kwie 2005, 18:18
autor: WieSiu
a wywaliles syf (olej) z parownika? On moze byc przyczyna problemow z odpaleniem na zimno na gazie.

: 10 kwie 2005, 17:46
autor: AK47
właśnie!!!-zapomniałem dodać:parownik czyściutki,filtr gazu nowy,powietrza też.Co dalej???

: 10 kwie 2005, 19:32
autor: robertford
A od kiedy masz gaz i czy od momentu założenia gazu zaczęły Ci się te problemy?

: 11 kwie 2005, 19:10
autor: AK47
gaz zakładałem w maju 2004,wszystko było w najlepszym porządku,ale z nastaniem jesieni już nie było wesoło.Coraz większy apetyt na gaz,coraz większe problemy z odpalaniem...Po wymianie wszystkich wymienionych wcześniej rzeczy został moduł.I do niego też się dobrałem:wykręciłem wtyczkę i zgrrrrroza mię ogarnęła!!!Śniedź taka ,że przez godzinę te cholerne styki czyściłem...No i jest git!Iskra jest grubaśna jak paluch (tyle że żółta a nie fioletowa) na ciepło pali bez zarzutu ,zużycie ok.8,4/100
zbiera się też nieźle...tylko nie pali na zimno!!!A wcześniej palił nawet w ujemnych temperaturach.Teraz +10 st. jest nie do przeskoczenia... :(

[ Dodano: Pon 11 Kwi, 2005 ]
a poza tym zrobiłem jeszcze tak:przed rozruchem wyjąłem z modułu wężyk,który wchodzi gdzieś tam w okolice gaźnika,no i silnik normalnie zaskoczył i pracował mimo odłączenia tego węża.Nie odczułem też u wylotu żadnego efektu ssania (ani dmuchania :D )Czy to się prawidłowo zachowuje???

: 12 kwie 2005, 12:20
autor: WieSiu
jesli wyjales z okolic modulu wezyk,to jest to pewnie wezyk podcisniowego przyspieszenia zaplonu, powinien on zasysac powietrze gdy dodasz gazu, wyglada na to ze znalazles winowajce :) przyjrzyj sie przyspieszaczowi zaplonu ktory jest przy module. Ale jak go sprawdzic to szukaj juz w ksiazce serwisowej w dziale download, do Twojego samochodu polecam ksiazke Fiesty,silnik ten sam,a tam jest lepiej gaznikowy 1.4 opisany

: 12 kwie 2005, 20:46
autor: AK47
No stary...WIEEEEELKIE DZIĘKI.Bo już mnie cholera bierze...Jest to na pewno rzecz której jeszcze nie sprawdzałem.Mam nadzieję ,że na tym się skończy.Dzisiaj mało mnie szlag nie trafił.Auto nagrzane na parkingu ,że wszystkie okna trzeba było otworzyć - blachy gorące jak w piekarniku a ta ZARAZA odpaliła,ale na benzynie...szkoda gadać.