Strona 1 z 1

Problem z odpaleniem

: 02 wrz 2010, 00:09
autor: Mucka13
Witam. Pojawił się dziwny problem z moim escortem.

Wczoraj rano dojechałem do pracy, auto stało 6h po czym wsiadam, przekręcam kluczyk, kontrolki się zapalają, kręce dalej a tu nic, wszystko zgasło.

Dodam że akumulator ok, jest naładowany.
Kable od niego były ciepłe.
Gdzieś się zrobiła zwora... ;/

jak zdiagnozować przebicie? proszę o kilka porad co zrobić i co ewentualnie padło.

: 02 wrz 2010, 06:57
autor: zsmarti
kolego jak rozrusznik nie kreci i kontrolki gasną to po mojemu stanął rozrusznik i to on jest sprawcą weź zajrzyj pod maskę i spróbuj niego delikatnie puknąć może się skleił jak nie to niestety trzeba go wykręcić i zobaczyć co go boli :razz:

: 02 wrz 2010, 13:59
autor: Mucka13
kolego jak rozrusznik nie kreci i kontrolki gasną
nie gasną, zgasły i już się nie zapalił... a + z aku się zaczął robić ciepły




Posłuchałem rady kolegi zsmarti i potraktowałem rozrusznik z młotka :570: zmierzyłem napięcie na aku i niestety trochę się wyładował, tzn jest 11V.
Teraz aku się ładuje na prostowniku, później go wsadzę do esa i zobaczymy czy zakręci.

Takie pytanko.
Jeżeli odpali, to ten zastój rozrusznika co ma oznaczać?? że się wysypuje czy tak po prostu mu się coś pomieszało?? Dodam że niecały rok temu był regenerowany tzn, wymienione zostały szczotki, elektromagnes i bendiks.[/quote]

: 02 wrz 2010, 14:03
autor: Yagr
Mucka13, mogą być zapaćkane styki lub masa, o polepszaniu tych newralgicznych punktów w escorcie jest na forum kilka tematów ;) Przy okazji... upewnij się że masz prawidłowe ładowanie ;)

: 02 wrz 2010, 14:05
autor: Mucka13
Styki muszę czyścić co pół roku bo inaczej rozrusznik wcale nie chce kręcić;/ ( jak ciepły ) to już przerabiałem :lol:

spróbuje go najpierw odpalić, byle by wrócić do domu, bo auto od wczoraj stoi pod robotą

: 02 wrz 2010, 21:40
autor: Jamszoł

: 03 wrz 2010, 00:53
autor: Mucka13
Niestety nie udało się odpalić auta :sad:
Czytałem to już kiedyś, dzisiaj czeka mnie rozbiórka rozrusznika, dam znać czy coś udało się z niego jeszcze wycisnąć.

Dziękuję za pomoc

[ Dodano: Sob 04 Wrz, 2010 ]
Witam. Niestety to też nie pomogło, stwierdziłem uszkodzenie elektromagnesu. W poniedziałek pójde zapytać czy mi sprzedadzą sam elektromagnes czy musze dać rozrusznik do ponownej regeneracji.

: 04 wrz 2010, 21:03
autor: Jamszoł
Elektromagnes wymienisz sam i można kupować go osobno

: 04 wrz 2010, 21:52
autor: Yagr
Mucka13, pytaj o automat rozrusznika, ale najlepiej weź sobie ten stary, niby uszkodzony na wzór bo różne się trafiają i często pod tym samym samochodem w katalogach maja po kilka różnych ;)

: 05 wrz 2010, 00:13
autor: Mucka13
Wiem że sam wymienię bo cały go rozkręciłem ;) nawet polerowałem ten tłoczek co idzie od magnesu do bendiksa. Tylko wątpie że będą chciali mi sprzedać sam elektromagnes... ale popytam.

[ Dodano: Wto 07 Wrz, 2010 ]
Głupia sprawa. Kupiłem na szrocie rozrusznik, zamieniłem elektromagnesy i w domowych warunkach oby dwa zaczęły kręcić... zaraz ide włożyć rozrusznik do auta. Jest mi w stanie ktoś powiedziec jak to możliwe??

[ Dodano: Wto 07 Wrz, 2010 ]
Wstawiłem rozrusznik i odpala... ciekawe rzeczy dzieją sie z moim esskiem. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi.