Strona 1 z 1

nie moge ściągnąć kola z piasty

: 07 wrz 2010, 16:36
autor: bodzio82
dzis wzialem sie za wymiane lacznikow i tulei stabilizatora jedna strona poszla gladko ,niestety strona od pasazera jest uparta za h.nie moge sciagnac felgi z piasty,zakupilem sciagacz ale niestey nie wytrzymal rozlecial sie a kolo ani drgnie .
wszystko zlane wd 40 pukanie mlotkem w wewnetrzna strone przez klocek nic nie daje probowalem nawet przecinakiem miedzy tarcze a felge za h.nie idzie
jak wiecie czym sciagnac te kolo to dajcie jakis pomysł bo ja juz jestem glupi normalnie :roll:

: 07 wrz 2010, 16:53
autor: Tigerbart
a kopa dać to pójdzie

: 07 wrz 2010, 17:41
autor: bodzio82
a kopa dać to pójdzie
tez tak robilem i nic nawet nie jęknie

: 07 wrz 2010, 17:44
autor: kris
spróbuj colą ;)

: 07 wrz 2010, 17:56
autor: jakobs72
Miałem podobny przypadek. Ja miałem do dyspozycji wózek widłowy i pyrlik (duży młot). auto zostało podlewarowane, za koło została przewleczona linka stalowa i zapięta do wózka. Widlak odjechał, bardzo mocno napinając linkę a ja waliłem młotem przez deskę raz w górę raz w dół koła. Po 5 min poszło :)
A tak na przyszłość jak już zdejmiesz koło. Weź wiertarkę z kamieniem palcowym i rozwierć otwór w środku felgi o około 0,5 mm na stronę, wtedy ściągniecie koła nie będzie takim problemem

: 07 wrz 2010, 18:16
autor: karol MAŁY
Jak wyżej weż barbure i naparzaj od wewnętrznej strony(przez deche :razz: )

: 07 wrz 2010, 19:06
autor: Jamszoł
bodzio82, jeśli masz zwykłe stalowe fele - podlewaruj koło - najlepiej podnośnik łapowy lub lewarek i kanał
Młotek 5-19 kg i walnij we felgę od środka ( rant felgi)
Bezpośrednio - na wprost , bez desek czy czegoś innego - bo to amortyzuje
Wal w połowie wysokości felgi od tyłu - obok drążka kierowniczego .
Jeśli będziesz walił na wprost - feldze się nic nie stanie .
Po "demontażu" - wystarczy przejechać wewnętrzny otwór(centrujący) pilnikiem okrągłym

: 07 wrz 2010, 19:13
autor: bodzio82
znalazłem w swoich klamotach konkretny ściagacz kiedys nim tarczehamulcowa sciagalem przy poldku i dał rade wiec jutro sprobuje a jak nie da rady to sposob Jamszoła zastosuje i sie obaczy

: 07 wrz 2010, 19:28
autor: Jamszoł
Jak by cóś :mrgreen: - walnij raz i porządnie - przekręcasz koło o 1/4 i znów młotek w ruch itd zawsze przekręcając o 1/4 obrotu.
Nie o 1/2 a o 1/4 - to ważne .
Jeśli masz dobry mocny ściągacz , jak go naprężysz - to walnij w niego młotkiem wzdłuż osi obrotu śruby naprężającej i znów trochę dociągnij i znów uderzenie młotkiem

: 07 wrz 2010, 19:30
autor: kowal
bodzio82, weź jakąś deskę 0.5 m przyłóż w rant koła i ciupnij mocno młotkiem. potem to samo po równoległej stronie i w ten sposób musi zejść. deska nie uszkodzi felgi

: 07 wrz 2010, 21:10
autor: kupiec
Ja zbijałem koło razem z bratem, razem waliliśmy w koło i po parunastu minutach zeszło. Strzał młotem ja od tyłka strony a brat od przodka strony samochodu, lekki obrót koła i znowu strzał. We dwóch zawsze lepiej niż samemu.
Samemu raz ściągałem lewe koło 3 godziny :evil:

: 07 wrz 2010, 21:25
autor: Arcadio
poluzuj śruby i pojeździj trochę ostro może zejdzie tylko kontroluj aby całkiem nie spadło.

: 07 wrz 2010, 21:40
autor: bodzio82
Arcadio pisze:poluzuj śruby i pojeździj trochę ostro może zejdzie tylko kontroluj aby całkiem nie spadło.
no z tym pomyslem to nie za bardzo bo jak wiesz tarcza hamulcowa docisnieta jest za pomoca felgi wiec jak pusci to bede mnial po tarczy albo jarzmo od zacisku sie pokrzywi czy cuś jeszcze tam co jest

: 08 wrz 2010, 08:45
autor: WieSiu
bodzio82,
Arcadio pisze:poluzuj śruby i pojeździj trochę ostro może zejdzie tylko kontroluj aby całkiem nie spadło.
bodzio82 pisze:no z tym pomyslem to nie za bardzo bo jak wiesz tarcza hamulcowa docisnieta jest za pomoca felgi wiec jak pusci to bede mnial po tarczy albo jarzmo od zacisku sie pokrzywi czy cuś jeszcze tam co jest

uwierz mi ze to dobry pomysl,ale jezdzenie po dziurach nic nie daje, mi dopiero puscilo jak skrecilem w odpowiednia strone mocniej + nierowna nawierzchnia :D

Nic sie z tarcza nie stanie, nie boj nic :D tylko z rozsadkiem odkrecaj te sruby. U mnie innej latwej metody nie bylo

: 15 wrz 2010, 20:48
autor: bodzio82
dziś przy użyciu mocnego ściągacza udało mi sie zrzucić koło ,przy zdejmowaniu aż strzelało jak złaziło z piasty ale wiekszego problemu nie było ,łaczniki i tuleje wymienione teraz jak przejeżdzam po nierównej nawierzni jednym słowem cisza :mrgreen: