Ford Escort Team Polska

Witam, oto klasyczny przykład powiedzenia : " jak się pali to się studnie kopie", ale cóż , trzeba gasić ..., dlatego pytam czy wie może ktoś gdzie kupić podłużnice tylne do escorta?
www mało daje informacji na ten tema , bo sprzedający nie wystawiają tych elementów do internetu...., owszem jest kilka ogłoszeń, ale wolałbym jechać, zobaczyć i nabyć, dlatego najchętniej województwo łódzkie. Zdaje sobie także sprawę że sam fakt chęci kupna takiego elementu i jego wymiany to pomysł ........ , ale z góry dzięki za podpowiedzi .

Jastrząb

jak nie sa w strasznym stanie to daj lepiej je pospawac blacharzowi oczywiscie jak Ci nie szczeli kosmicznej ceny.

Sytuacja jest o tyle ciekawa...że już wyjąłem jedną , w jej miejsce miała być wstawiona inna pozyskana z dawcy , z zewnątrz było "ładnie" wręcz bardzo , po wyjęciu (tej z dawcy) okazało się że ładnie nie jest ....., dlatego moje pytanie o nową , bo aktualnie nie mam wcale jednej i nie ma co obkładać
Jastrząb

Najlepiej zrobić samemu,bo te co są niby fabryczne to chyba są z blaszki 0,8 min i ile ci one wytrzymają a kosztują w cholerę Ja do siebie zrobiłem z blachy 4mn i szwagier powyginał je na takiej specjalnej giętarce co sam zrobił dlatego przy strzale w tyłek mój essi nawet z daleka nie wyglądał na rozbitego bo one właśnie wytrzymały całe uderzenie,dlatego lepiej zainwestować w grubszy towar (spotkałem się z opiniami że odpowiednio skrócone podłużnice z transita pasują jak ulał)

wycinałeś stare do zera ? i "uspwałeś" nowe , czy nakładałeś na stare i obspawywałeś ?

Jastrząb

Jastrzab_1_8D_92 pisze:wycinałeś stare do zera ? i "uspwałeś" nowe , czy nakładałeś na stare i obspawywałeś ?

Jastrząb

wycinane były i wspawane nowe

Jeszcze jedno pytanie ...., czy wymianie podłużnic na dobre , auto będzie odczuwalnie sztywniejsze podczas jazdy? czy nic to nie zmieni przy prowadzeniu samochodu?

Jastrząb

W RS-sie Nonama były wyspawane u blacharza z prostych blach - a raczej odtworzone z niczego
Teraz wzdłużnice sa jak w czołgu - nie do zdarcia - koszt wyniósł 450 zl za dwie sztuki .

Jeszcze jedno pytanie ...., czy wymianie podłużnic na dobre , auto będzie odczuwalnie sztywniejsze podczas jazdy? czy nic to nie zmieni przy prowadzeniu samochodu?

Jastrząb

Zmieni wszystko na lepsze
W RS-sie nawet obrywały sie tłumiki jak nie było wzdłużnic

Powiedziałbym ze jak na przegląd pojedziesz i zobaczy diagnosta ze podłużnic nie ma lub sito to zapomnij o podbiciu świstka

Zna może ktoś diagnostę ..., takiego po 80-tce , lekko niedowidzącego? (żart)

Jastrząb

Kiedyś był temat Wiesia o przeszczepie podłużnic z malucha do essiny Maluchów na złomach powinno być mnóstwo , lub też można (jeśli nie masz giętarki) kupić gotowe profile i ten profil można wspawać w miejsce podłużnic.

Jest firma która handluje nówka podłużnicami,tylko nie pamiętam jak się nazywa,ale pewnie w necie można ich znaleźć.

Ja kiedyś pytałem w ASO i były zamienniki po 200zl szt