Ciekawostka
: 12 sty 2011, 14:13
http://www.bezwypadkowy.net/forum/117-u ... a-o-400-ty
Ciekawie zrobił użytkownik: Kris75 - przeczytajcie jego post.
Ciekawie zrobił użytkownik: Kris75 - przeczytajcie jego post.
Czemu u nas tak się nie da?Co do sprawdzenia stanu licznika, to bezbłędni pod tym względem są Szwedzi. Za każdym pobytem na przeglądzie masz wpisywany w system przebieg i znając nr rejestracyjny (lub VIN), nawet będąc w Polsce przez neta sprawdzisz ostatni stan licznika.
Grzesiu bo tam rejestracja jeździ na aucie od początku do końca ta sama a nie jak u nas zmieniana razem z właścicielem i dla tego można auto kontrolować po samym nr rejestracyjnymYagr pisze:Czemu u nas tak się nie da?
niestety tak 180 tys km to nawet sporo jak na lozysko w escorcie tym bardziej, ze u nas drogi jakie sa kazdy widzi a parkowanie czesto wymaga podjazdu pod calkiem wysoki kraweznikmateusz_175 pisze:miał wymieniane łożyska w tylnych kołach i coś tam jeszcze.
Tak szybko się one zużywają
a co ASO nie robi takiej weryfikacji przy okazji przegladu ? wg mnie powinni.cidzej pisze:albo nie pojedzie przed kupnem auta do ASO na weryfikacje przebiegu z ECU pojazdu
Hmm, to nie wiedziałem. Krawężniki to masakra, w razie W to nie ma jak uciec troszke na chodnik bo pewnie by zaraz był nie mały wydatek.cidzej pisze:niestety tak 180 tys km to nawet sporo jak na lozysko w escorcie tym bardziej, ze u nas drogi jakie sa kazdy widzi a parkowanie czesto wymaga podjazdu pod calkiem wysoki kraweznikmateusz_175 pisze:miał wymieniane łożyska w tylnych kołach i coś tam jeszcze.
Tak szybko się one zużywają
Mi też się wydaje że powinni.WieSiu pisze:a co ASO nie robi takiej weryfikacji przy okazji przegladu ? wg mnie powinni.cidzej pisze:albo nie pojedzie przed kupnem auta do ASO na weryfikacje przebiegu z ECU pojazdu