przygotowanie Diesla do dluzszej trasy.

Moderator: Moderatorzy

matek10912

przygotowanie Diesla do dluzszej trasy.

Post autor: matek10912 »

tak jak w temacie. mam zamiar wyruszyc moim essim w tym tygodniu w wielka podroz :mrgreen: a mianowicie do Włoch, ok Ancony. co sprawdzic przed wyjazdem zeby mi sie nie rozkraczyl po drodze?? silnik 1.8D 92r. dodaje ze jest po wymianie rozrzadu
Ostatnio zmieniony 12 lut 2011, 18:08 przez matek10912, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14518
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

matek10912, tytułuj te tematy tak żeby wiadomo było ocb. np. Diesel - przygotowanie do dalszej trasy lub cos w tym stylu....
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

A co tam zaglądać :mrgreen:
Sprawdź stan oleju , płynu hamulcowego , płynu chłodniczego , płynu spryskiwacza
Zabierz na zapas z litr oleju , bańke płynu do spryskiwacza , bo w trasie jak będzie padało a raczej mżyło to wylejesz na trasie wszystko
Wyrównaj ciśnienie w kołach - koniecznie
Weź po 2 żarówki na zapas - weź porządny lewarek(podnośnik) i porządny klucz do kół , jakieś 2 kliny pod koło , kawałek deski do podłożenia pod podnośnik - napompuj koło zapasowe do 2,5 Bar - jeśli masz filtr kabinowy i jest stary to go wymień
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
mateusz_175
Posty: 978
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:21
Lokalizacja: Wiązownica

Post autor: mateusz_175 »

Jamszoł pisze:A co tam zaglądać :mrgreen:
jeśli masz filtr kabinowy i jest stary to go wymień
MK5 i 6 nie miały filtrów kabinowych, jak jest w MK7 ?

Jeszcze sprawdź zapasówke, tzn czy trzyma powietrze np :P. Jeżeli bierze Ci olej to weź na zapas troszke i jak też sytuacja z chłodzącym i innymi o czym wspominał Jamszoł.
Jeszcze bym zaglądnął na Twoim miejscu do hamulców, tzn czy nie są już na wykończeniu, masz kawał drogi do przebycia i nie było by ciekawie jak by sie klocki skończyły :)
Awatar użytkownika
Mikosz
Posty: 1689
Rejestracja: 12 lis 2007, 16:57
Lokalizacja: UK

Post autor: Mikosz »

w nie każdym MK7 jest filtr kabinowy. Ja nie mam filtra.
Przed wyjazdem wystarczy sprawdzić stan olejów, płynów, ciśnienie w kołach, stan klocków. Jak będą ubytki to uzupełnić.
Jak bierze olej to bierz olej na zapas. Płyn do spryskiwaczy na FULL w zbiorniczku.
W bagażniku mają znaleść dobre koło zapasowe napompowane, klucze do kół, trójkącik, gaśnica z ważną datą, zapasowe żarówki. To chyba wszystko :P

Aha sprawdź czy masz aktualny przegląd i ubezpieczenie. Ja na granicy czesko-austriackiej miałem przygode z brakiem przeglądu :mrgreen:
ppposp

Post autor: ppposp »

MK7 miały chyba tylko z klimą, i to nie zawsze.
Awatar użytkownika
jaro
Posty: 1663
Rejestracja: 31 gru 2006, 18:00
Lokalizacja: Łambinowice
Pojemność: 1600
Rocznik: 1989
Generacja: MK4
Nadwozie: Cabrio

Post autor: jaro »

a ja bym jeszcze wymienił filterek paliwka i jeden wziął na zapasik :razz:
jest escort MK IV 1.6 cabrio xr3i
jest BMW 330d kombi
jest Fiesta MK6 1.25 PB
Jastrzab_1_8D_92

Post autor: Jastrzab_1_8D_92 »

1.Filtry powietrze i paliwo - wymiana
2.Poziom płynu hamulcowego/chłodniczego - sprawdzenie
3.Oświetlenie - test
4.Wycieraczki -test
5.Olej - wymiana
6.Gadżety ustawowe(typu gaśnica,koło...)-sprawdzenie kompletności/daty
7.Linka holownicza - czasami się przydaje (ok 15zł)
8.Wizyta na szarpakach(przeważnie darmowa) - pozytywnie wpływa na psychikę
9.Bieżnik i klocki - dobrze jak jest/są
10."Dobre" paliwo - na wypadek pominięcia punktu 7-ego :)
11. Odpowiednie zaplanowanie trasy - pomaga w miarę komfortowo dotrzeć do punkt "b".

Sam najlepiej znasz swoje auto , więc wiesz co go "boli"..., czy bierze olej czy nie , a raczej ile :) i gdzie mu stuka jeśli stuka... .

Jastrząb
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14518
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Nie przesadzacie trochę? To wszystko co piszecie to elementy normalnego serwisu - jesli ktoś jak nakazano wymienia olej co rok albo co 15kkm to po cholere ma go wymieniać szykując sie w trase do wWłoch? Może ze względu na wyższe temperatury ma zmienic na inna lepkość??? :shock: Poziomy płynów jak najbardziej ale juz klocki i zawieszenie to chyba tez powinno byc w sprawnym aucie regularnie kontrolowane a nie tylko przed trasą do Włoch?
Inna sprawa to jeśli autko było odpalane raz na miesiąc i robiło 3km do kościoła i z powrotem a stacje przeglądowa widywało tylko wirtualnie wraz z załącznikiem dla kontrolera wbijającego pieczątki w dowód.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
jakobs72
Posty: 900
Rejestracja: 15 paź 2006, 22:47
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post autor: jakobs72 »

Yagr pisze:Nie przesadzacie trochę?
Podsumowując :
Jak już posprawdzasz całe auto, wymienisz pół zawieszenia, weźmiesz dwa silniki na zapas, to jeszcze proponuję iść do kościoła i dać na mszę. :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
clhseba
Posty: 2643
Rejestracja: 22 sie 2009, 22:00
Lokalizacja: Katowice
Pojemność: 2000
Rocznik: 2007
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi

Post autor: clhseba »

Yagr pisze:Nie przesadzacie trochę?

Ja w zeszłym roku jak jechałem na wakacje ( Niemcy-Austria-Szwajcaria-Niemcy-Czechy-Polska) to wsiadłem do Auta i poprostu pojechałem :) auto mam od ok 2 lat wiec wiem czy sie nadaje na trase czy nie

z "nietypowych" rzeczy zabrałem tylko linkę i litr oleju jakis śrubokręt ( mam lpg i czasem strzeli i trzeba mębrane poprawiac ) i w drogę :)


Ps. i nie zapomnij o kamizelkach odblaskowych :) ile ludzi w aucie tyle kamizelek
Kudłaty_EZG
Posty: 3397
Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
Lokalizacja: Głowno

Post autor: Kudłaty_EZG »

clhseba pisze:( Niemcy-Austria-Szwajcaria-Niemcy-Czechy-Polska)
Nie wiem czy bym się odważył escortem choć nigdy nic się właściwie nie działo :o
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie :DDD
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11734
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

hehe, jak ja bym mial to wszystko robic dopiero i specjalnie na wyjazd to bym kupil bilet na pociag/samolot/busa do wloch i tyle - wyszlo by taniej i bezpieczniej

ps. jak jednak sie odwazysz staruszkiem jechac w taka podroz to ABSOLUTNIE nie zapomnij wykupic ubezpieczenia turystycznego na auto na europe (nie pamietam jak to sie nazywalo, ale znajdziesz bez problemu - koszt kolo 40-100pln i w razie jakis problemow po trasie to cie sholuja/pomoga naprawic w trasie/zapewnia nocleg na czas naprawy ewenatulanie odholuja wrak na pobliskie zlomowisko :D oczywiscie jakas pomoc prawna, medyczna itd)
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
matek10912

Post autor: matek10912 »

odnosnie tego jak czesto jezdze to w ciagu miesiaca robie srednio 2-3tys. km. samochod mam od ponad roku i mysle ze da rade :mrgreen: dzieki wam wszystkim za pomoc :grin:
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23266
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

matek10912, silnik diesla na pewno da rade jak jest w dobrej kondycji (nie bierze duzo oleju,rozrzad zmieniony, nie wciaga plynu chlodzacego). Jak nie bedziesz katowal,to na pewno nic mu nie bedzie :D Gorzej z osprzetem,tam moze zawsze sie cos popsuc i nie ma na to rady (np. alternator).

Ja bym sie na Twoim miejscu nie przejmowal, sprawdzil tylko podstawowe rzeczy o ktorych tutaj pisano i jazda :D
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Zablokowany