Bernardynka - letni zlot

Post autor: **WieSiu** » 03 cze 2009, 17:31

Mikosz,szkoda.zapraszamy nastepnym razem prawdopodobnie we wrzesniu.a po glebszych to my dopiero pokazujemy jak umiemy plywac

Post autor: **Yagr** » 03 cze 2009, 18:33

Mikosz pisze:nie utopcie sie po wielu głębszych

spoko - ess robi za ratownika

nonam · Post autor: **nonam** » 03 cze 2009, 19:36

Nie potopią się bo ponoć z omegi ma być łódź zrobiona

Mikosz · Post autor: **Mikosz** » 03 cze 2009, 20:29

Twoja przestronna złomega spełnia rolę karawanu więc wjedziesz i pozbierasz topielców... pod warunkiem jak się postarasz upić zlotowiczów, zawsze przyda się grosiwo jako kierowca karawanu

joke
A tak na poważnie to na zlocie poruszcie temat o następnym zlocie we wrześniu byle nie Pęczniew. W środku zlotu ma być jakaś wycieczka kolumną gdzieś na zwiedzanie podobne jak z Licheniem będziecie mieli

Ven · Post autor: **Ven** » 03 cze 2009, 21:07

Mikosz pisze:Twoja przestronna złomega spełnia rolę karawanu więc wjedziesz i pozbierasz topielców... pod warunkiem jak się postarasz upić zlotowiczów, zawsze przyda się grosiwo jako kierowca karawanu joke
A tak na poważnie to na zlocie poruszcie temat o następnym zlocie we wrześniu byle nie Pęczniew. W środku zlotu ma być jakaś wycieczka kolumną gdzieś na zwiedzanie podobne jak z Licheniem będziecie mieli

Popieram

Tez powtorze : bez przesady z chlańskiem bo jak sie potopicie, i do tego Złomege pojdzie na dno to raczej zlotow juz nie bedzie, a ja musze wkoncu jakis zaliczyc

A tak poważnie - nie zapominajcie ze po wszystkim trzeba jeszcze do domów bezpiecznie wrócić!

Post autor: **WieSiu** » 03 cze 2009, 21:28

Ven,spokojnie.jesteśmy mimo wszystko odpowiedzalnymi ludźmi

nikt się nie potopi.

Post autor: **Yagr** » 03 cze 2009, 21:30

WieSiu pisze:nikt się nie potopi.

z wyjątkiem omci

no chyba że ess zaaportuje

Post autor: **kupiec** » 03 cze 2009, 21:32

Yagr pisze:chyba że ess zaaportuje

psy po byle co nie aportują

Post autor: **WieSiu** » 03 cze 2009, 21:37

Dobre hehe

Post autor: **leszek** » 03 cze 2009, 22:00

kupiec pisze:psy po byle co nie aportują

sie uśmiałem

Post autor: **kupiec** » 03 cze 2009, 22:04

nonam zaraz pojedzie po mnie

Post autor: **Yagr** » 03 cze 2009, 22:05

nie pojedzie - sam wie że po RS-a pies by skoczył bez wahania

Post autor: **Lukas** » 04 cze 2009, 18:30

W sobote popoludniu zawitam na chwile. Bede wracac z Dęblina i zawitam do Was na zlocik i pozniej wroce spokojnie do Wrocławia. Z Dęblina jakiejs super drogi nie mam, no ale sie przemecze, zeby zobaczyc stara EKIPE

:D

Post autor: **Jamszoł** » 04 cze 2009, 18:35

A o której konkretnie ?

Post autor: **Lukas** » 04 cze 2009, 18:42

Z Deblina bede mogl wyjechac kolo 11:00 chyba ze bedzie cud i wyjade z samego rana. Nie potrafie dzisiaj okreslic. A podroz bedzie trwac 5 godzin okolo.