Umarł silnik..

kolorowanka · Post autor: **kolorowanka** » 12 cze 2005, 18:19

Panowie.. Mam problem Dzis moj Woz.. po prostu nie odpalił.. bez zadnych znakow ostrzegawczych.. bez niczego... nie odpalił..wyladowalem akumulator.. a on nawet nie dychnął.. sprawdziłem to co jestem w stanie sprawdzic.. i nie ma wogole iskry.,.. Coz począć.. gdzie zacząc szukac..

Plizzz o wskazówki.. Bo jestem unieruchomiony

Post autor: **darcun4** » 12 cze 2005, 21:18

Sprawdz moduł wysokiego napięcia , czy wychodzi prąd na kable od świec,ale bez kabli

Post autor: **WieSiu** » 12 cze 2005, 23:24

bo moglo cos w moduje EDIS pasc, ewentualnie padl czujnik predkosci obrotowej i polozenia walu korbowego.

Musisz te rzeczy sprawdzic, no i oczywiscie zacznij od tego co pisze Darcun4

kolorowanka · Post autor: **kolorowanka** » 13 cze 2005, 00:53

Jutro a raczej dzis musze sie za to zabrac.. zaczne od porady Darcun4.. a pozniej dalej.. tylko gdzie są umieszczone te czujniki o ktorych mowi WieSiu?? Bede pewnie mial problem je znalezc.. acha.. i sprawdzajac je mam pomierzyc.. rezystancje? Moze cos sie da zrobic.. a jak nie to bede musial go odstawic.. do lekarza.. a tam pewnie..

Skutecznie Mnie osuszą.. z $$;/

[ Dodano: Czw 16 Cze, 2005 ]
No wiec sprawa wygladała tak.. zachlowalem samochod do kozuna do garazu.. i po wlozeniu akumulatora.. zapalil jak gdyby nigdy Nic:| no to pojechalem nim do domu po czym rano to samo

.. no wiec za drugim razem .. gdy go zacholowalem .. sprawdzilem pierw cewke.. lecz iskra jakas byla niewyrazna.. co sie okazalo.. przewody(linki ) idące.. do czujnika polozenia wału.. byly uszkodzone..
to chyba przez to.. poprawilem to i jak narazie problem zniknął.. dzieki.. za Help