koło pasowe rs2000, problem

[orion]

Sprawa jest taka.
Od jakiegoś czasu w moim rs2000 coś mi huczało w okolicach paska klinowego, i nie wiedziałem co zastanawiałem myślałem, słuchałem, może pompa wody, wspomagania , alternator lub napinacz.
I wyjaśniło się samo wczoraj coś zaczęło tłuc się pod maską na szczęście już pod garażem.
Podnoszę maskę i smród troszkę dymu pasek klinowy zmniejszył swoja szerokość do 1/3.
Na szybko obejrzałem i zobaczyłem, że kółko pasowe to napinające nie jest prosto i to pewnie przez ten pieprzony napinacz.

Teraz moje pytania:
1.Jak to naprawić?
2. Jak to wymontować?
3. Ile kosztuje?

Jeżeli ktoś ma jakieś rysunki, schematy, opisy itd. proszę o zamieszczenie.
Proszę też o wszelkie porady i wskazówki.
Poniżej zdjęcie poglądowe z zaznaczona felerną rolką

RS2000 BEZ KLIMATYZACJI

[Jamszoł]

No i masz problem - nowy napinacz tylko oryginalny ( nie ma zamienników) z tego co pamiętam to Mati mi mówił coś o 600 złotych .
Na srodku koła napinacza ( patrz od strony koła jesdnego) masz śrubę , jeśli ją dokręcisz to lekko popukując młodkiem napinacz odciągniesz od paska ; ściągnij pasek a następnie popuść śrubę - napinacz przesunie się do oporu w prawo.
Odkręć całkowicie tą śrubę i wyciąg koło napinacza.
Koło pracuje na łożyskach - jeśli masz dostęp do jakiejś praski to nie powinieneś mieć kłopotów z wytarganiem ich ze środka ; jak je wytargasz to będziesz widział jaki wymiar mają i dokup nowe (najlepiej jakieś Japończyki) ; następnie znów praska zakręcasz przy wozie ; młoteczkiem lekko do tyłu ; pasek wieloklinowy ; i na koniec lekko popuszczasz śrubę - koło pójdzie do przodu i naciągnie pasek.

[orion]

dzięki jamszoł mam nadzieję że to tylko rolka napinacza bo ją można dokupić osobno, a jak nie to będę coś rzeźbił bo 600zł wywalić w to auto to ja dziękuję

[emceha]

będę coś rzeźbił bo 600zł wywalić w to auto to ja dziękuję

Rozumiecie już dlaczego Muchozol nie kupił VR6 alo 2.0 16V ??? To są niebagatelne koszta części do takich wydumek. RQB już mnie bolało po kieszeni. Tarcze na przód 140 zeta a do gofra mam za 35 Szczęki do tarczobębnów niedostępne w zamiennikach (oryginały coś ponad 200 zeta), lampa używka minimum 200 zeta i tak mogę wymieniać Nie powiem bo brakuje mi mocy i wrażeń ale za to jak mi się coś spypnie to nie zbankrutuję

[nonam]

Dokładnie tak, napinacz paska klinowego w Fordzie to koszt 536zł, zamienniki niestety nie występują

[orion]

na szczęście rolkę i łożysko można dokupić osobno, a jak mocowanie rolki jest spierdzielone to coś się dotoczy i wyrzeźbi nowego napinacza na pewno nie kupię , cóż znowu trzeba będzie się wykazać , ale zgodzę się z Przemkiem całkowicie 1,3 to 1,3 niczym mnie nie zaskoczy ale po to kupiłem RS-a żeby mieć moc na zawołanie, tragedii nie ma bo zawsze dzielny orion jest w pogotowiu

[Jamszoł]

Ten walnięty napinacz , będzie zamocowany do płytki - przypatrz się - jak dasz radę to lepiej jak wykręcisz całość , będzie łatwiej naprawić.
A i foto relacja by się przy okazji przydałe

[nonam]

Dokładnie, foty mile widziane bo u mnie chyba też wyje, wykluczam pasek bo ten jest nowy

[orion]

jak się uda to dziś rozmontuję drania i postaram się popstrykać to i owo

[orion]

Niestety zawaliłem sprawę i nie zrobiłem fotek bo miałem rozładowane akumulatory w aparacie jednak :
naprawa banalnie prosta (dla jamszoła wręcz prostacka), ale po kolei:
1. odciągasz kółko napinacza kluczem 15 od paska
2. ściągasz stary pasek
3. odkręcasz śrubę trzymającą rolkę napinacza kluczem 15
4. ściągasz kółko/rolkę napinacza i pozostałości łożyska z napinacza
5. zaglądasz i w moim przypadku stwierdzasz z ulgą, że nic prócz łożyska i paska się nie popierniczyło a mogło oj mogło (nowy napinacz 500-600zł)
6. wybijasz stare łożysko ja użyłem klucza nasadowego 22 bo pasował idealnie
7. bierzesz nowe łożysko i wciskasz w rolkę użyłem imadła deski oraz starego łożyska
8. przykręcasz rolkę do napinacza
9. zakładasz nowy pasek
10. odciągasz napinacz i wciskasz pasek na rolkę napinacza
11. upewniasz się, że pasek jest tam gdzie powinien i równo oraz, że wszystko będzie się kręcić w dobrą stronę
12. odpalasz auto i się cieszysz że już nie huczy

Teraz moja rada jeżeli w twoim RS już zaczęła huczeć rolka napinacza to, WYMIEŃ JEJ ŁOŻYSKO JAK NAJSZYBCIEJ, koszt śmieszny czas operacji około 30 min, bo jak nie wymienisz to może się okazać, że ścięło tulejkę na której siedzi rolka lub coś podobnego a wtedy trzeba kupić napinacz a to już grubsza sprawa. Ja za pasek i łożysko zapłaciłem 80zł i miałem szczęście, że awaria nastąpiła pod garażem bo gdybym zrobił parę km to zapewne rolka ścięła by część napinacza i poleciała w pole.

[Jamszoł]

orioninblue, moje gratulacje.
Jak bedę robił pszy RS - sie Matiego to porobię zdjątka.