tylne głośniki - czy jest sens??

siutek · Post autor: **siutek** » 20 cze 2008, 10:39

od jakiegos czasu nosze sie z zamiarem instalacji kolejnej pary glosnikow, tym razem z tylu. jednak po przeczytaniu kilku postow z forum car-audio mam powazne watpliwosci czy to ma jakikolwiek sens.

chcialem miec system audio, w ktorym dzwiek by mnie otaczal, stad koncepcja dodatkowych glosnikow. jednak na forum CA niemalze KAZDY pisze, iz nie ma sensu montowac glosniki z tylu, z racji b. duzego prawdopodobienstwa wzajemnego znoszenia sie fal dzwiekowych. podobno w takim rozwiazaniu nie moze byc mowy o scenie muzycznej.

co o tym sadzicie? moze jakies inne pomysly na wszechobecny dzwiek w aucie??

Post autor: **cidzej** » 20 cze 2008, 10:51

hm ... akurat w przypadku escorta hatchbacka tylne glosniki daja zajebisty dzwiek i wiekszy basik niz przednie

jak uda ci sie wcisnac 6x9" i zasilisz je z dodatkowego wzmacniacza, to o ile nie jesteś fanem ostrej techno-łupanki, powinienes byc zachwycony efektem bez koniecznosci stosowania subwoofera

Nanom 1 · Post autor: **Nanom 1** » 20 cze 2008, 15:50

siutek pisze: jednak na forum CA niemalze KAZDY pisze, iz nie ma sensu montowac glosniki z tylu, z racji b. duzego prawdopodobienstwa wzajemnego znoszenia sie fal dzwiekowych. podobno w takim rozwiazaniu nie moze byc mowy o scenie muzycznej.

I mają 100%'tową rację

Trzeba zainwestować ładne pare grosza ,żeby dzwięk ''Ciebie otaczał'' .Swego czasu słuchałem zestawu za przeszło 10 tys. I nie ilość głośników a jakość gra tu pierwsze skrzypce

(zestaw ''2''+1 w tym dwa głośniki 10 cm+ wysokotonówki /podłączone osobno pod wzmacniacz ,ale głośniki 2 drożne/ + sub 20cm .Wszystko ,to na wzmacniaczu 5 kanałowym genesis'a)Także lepiej zmienić zestaw przedni niż inwestowac w dodatkowe głosniki,to jest moje zdanie.

Ps.Nowe głosniki na przód (z wyższej półki )zrekompensują Tobie z nawiązką,to co byś wydał na dodatkowe głosniki np. na tył.Szczególną role odgrwaja tu -moim zdaniem-głośniki wysokotonowe,które naprawde moga ''napełnic'' sceną auto

siutek · Post autor: **siutek** » 20 cze 2008, 16:05

Nanom 1, tak sie sklada ze ostatnio zmienialem glosniki, mam teraz blaupunkty dwudrozne, odseparowane. 16cm w drzwiach, tweeterki na desce. musze jeszcze wygluszyc drzwi, mam nadzieje ze dzieki temu osiagne troche basu bo teraz nie mam go WCALE.

Post autor: **cidzej** » 20 cze 2008, 16:37

siutek pisze:musze jeszcze wygluszyc drzwi, mam nadzieje ze dzieki temu osiagne troche basu bo teraz nie mam go WCALE.

nie nie tylko ty

slyszalem juz rozne konstrukcje z przodu w escorcie, a i tak lpeszy basik idzie z tylnych (jakich kolwiek) niz przednich

widomo mozna zainwestować w wygluszenie, tashky (czy jak to sie tam pisze) dobre glosniki + wzmaka tylko dla kogos kogo interesuje najzwykleszy mocny basik szybciej zadowola zwykle 6x9 w półce i/lub skrzynia blaupunkta za sporo mniejszy hajsik niz takie "profesjonalne" instalacje

Nanom 1 · Post autor: **Nanom 1** » 20 cze 2008, 16:40

siutek, Wszystko zależy od tego jakiego dzwięku sie spodziewasz osiągnąć po umieszeniu z tyłu głosników,bo daje sobie głowe uciąć ,że lepszą alternatywą będzie zmiana tych(obecnych) blaupunktów przynajmniej na serię velocity niż wsadzenie głośników z tyłu (lepszą scene osiągniesz na velocity juz nie wspomnę o dobrych Powerbass'ach i wyżej /wszystko w oparciu o wzmacniacz/... ).

gość · Post autor: **gość** » 27 cze 2008, 01:16

w moim kombi na przodzie siedzi zestaw 13cm z gwizdkiem zamocowanym bok a w tylnych drzwiach zestaw 16xm + gwizdek przeniesiony na słupki przednie w połączeniu ze skrzynią basową efekt jest bardziej niż zadowalający , słychać i z przodu i z tylu

deathrider_85 · Post autor: **deathrider_85** » 27 cze 2008, 23:10

Jak chcesz trochę więcej basu szczególnie bez suba, to jestem za. Ja mam z tyłu jakieś 6x9 z tańszej linii Magnata i ludziom się wydaje, że mam suba w aucie. Może nie jest, to dźwięk pierwsza klasa, ale całkiem przyjemnie się tego słucha. Dodatkowo za jakiś czas dokładam sobie suba.

Tigerbart · Post autor: **Tigerbart** » 28 cze 2008, 00:20

Ja lubię duży bas i treble, więc mam z przodu 2x wisokotonowe w miejscu gdzie sterowało się malnualnie lusterka, w przednich drzwiach 2x dwudrożne, a z tyłu mam dwudrożne i sub na wzmaku dwukanałowym, który zmieściłem w otworze na apteczkę. Gra zacnie

osimek1 · Post autor: **osimek1** » 28 cze 2008, 01:01

ja wiem ze lepsza scene teoretycznie sie otrzymuje bez glosnikow z tylu, ale powiem szczerze ze u siebe mam z tylu jakies 6x9 w polce kazdy po 100W RMSa (takie dostalem razem z autem, nawet nie wiem co to za glosniki, znam tylko moc bo sprawdzalem) plus z przodu boshmana 16cm i gwizdki/syczki czy jak to zwac z przodu (a w zasadzie jeden bo drugi mi sie upierdzielil, a drugi zestaw sykow czeka od listopada na zalozenie i nie mam kiedy zrobic jakiegos ladnego punktu montarzowego dla nich;/) i moim zdaniem gra bardzo ladnie jak na taki zestaw. w domu mam zestaw creativa 6.1 i moze z sooba jest wiekszy bas (dla mnie za duzy) ale jakos dzwieku w aucie jest zdecydowanie lepsza.

a i narazie wszystko jest podlaczone do radia mediona (tez takie dostalem z escortem) i na takim zestawie osiagnalem wynik 102.4 dB co uwarzam za dosc niezly wynik jak na fakt ze JESZCZE wszystko jest podpiete bez wzmaka

jaras231 · Post autor: **jaras231** » 28 cze 2008, 18:18

Ja sprawdzałem obie opcje, sam przód i przód +tył, i jak dla mnie lepiej z tyłem (audiofilem nie jestem) lubię dość głośna muzyke i nie sadze ze udałoby mi sie za ta sama cenę uzyskać taki efekt na głośnikach tylko z przodu
a co do "dźwięku otaczającego" to moim zdaniem jest on wtedy gdy każdy kanał ma swoja ścieżkę dźwiękową
mam w aucie zamontowane 3-drożne sony z przody (13cm), 2-drożne 6x9 sony z tylu podpięte pod wzmacniacz 4 kanały przód obcięty filtrem gorno przepustowym na ok 100hz a tył na ok 80-90hz i subik w bagażniku z osobnym wzmacniaczem ustawionym filtrem na 80hz i dla mnie jak i dla ludzi którzy słyszeli jak to razem gra jest bardzo dobrze
a słucham rożnej muzy (rock, hh, metal, techno, dance...)

siutek · Post autor: **siutek** » 28 cze 2008, 23:41

jaras231, piszac "dzwiek otaczajacy" mialem na mysli dzwiek, w ktorym ciezko zlokalizowac zrodlo dzwieku, bo teraz mozna bez problemu wyczuc ze muza gra tylko na przednim zestawie. przeciez auto to nie kino domowe

(nie przy moim portfelu

), wiec 6.1 nie wcisne

w kazdym razie co do moich preferencji muzycznych, generalnie slucham wszystkiego, od starego polskiego rocka, marylin manson, pop, jean michel jarre...

no i wlasnie przy tym ostatnim zalezy mi na czystosci dzwieku. to chce osiagnac, barwe jak najbardziej zblizona do oryginalnej...

nie jestem typem czlowieka co wozi sie po miescie 10km/h brzeczac wszystkimi blachami w rytm basow, i czekajac tylko na to ktora foczka sie obejzy

jaras231 · Post autor: **jaras231** » 29 cze 2008, 00:49

ja wlasnie przed chwila robilem testy odsluchowe samego przodu bez suba
i jednoglosnie z kolega stwierdzilismy ze 4 glosniki graja lepiej
wlasnie to o czym piszesz, slychac dzwiek z kazdej strony a nie tylko przod
proponuje zainwestowac w 4kanalowy wzmacniaczyk i 6x9 na tył albo jakis zestawik odseparowany

bogdanatorx · Post autor: **bogdanatorx** » 22 wrz 2008, 18:14

Ja tam mam jakieś gówno z tyłu wsadzone (elipsy) i mimo wszystko jestem zwolennikiem wsadzenia z tyłu głosników. Tylne głosniki dają naprawde duuuuużo. Możesz sobie ewentualnie ustawic zeby 60% nagłosnienia szło na tył a 40% na przod zeby sie nie znosiło. Co prawda nie jestem Audiofilem ale roznice czuje. $ głosniki są leprze niz 2. Dyskutowac mozna pozniej czy 4 są leprze niz 6 czy 8. Ale 4 głosniki moim zdaniem musza byc zeby mowic o jakims graniu.

deathrider_85 · Post autor: **deathrider_85** » 22 wrz 2008, 19:19

4 głośniki naprawdę lepiej grają. Nawet jak nie są świetnej jakości, to ładnie się tego słucha. Sub natomiast jest świetnym uzupełnieniem dolnego pasma.