wymiana tuleji wahacza przedniego + wymiana madzety

osimek1 · Post autor: **osimek1** » 23 cze 2008, 22:30

Witam

Mam pytanie czy w raunkach podworkowych da rade wymienic tylna tuleje metalowo gumowa wahacza przedniego ?? jezeli tak to mniej wecej jak to zrobic

lordpablo · Post autor: **lordpablo** » 23 cze 2008, 22:46

nie da rady, musisz miec przynajmniej imadło by powalczyć z tulejami, ale odrazu proponuje pojechac na prasę, wtedy wymiana tulej trwa 10minut
tuleja ma około 3 - 4 cm długości, jełśi fdoliczyć kilka lat rdzy to naprawdę będzie ciezko ja usunąc bez prasy, a uderzanie w nią młotkiem nic nie da, a o ile uda Ci się ją wyjąc to w drugą strone nie pójdzie juz tak łatwo

jaras231 · Post autor: **jaras231** » 23 cze 2008, 22:53

no ja mam ten sam problem tylko ze mam wszystkie do wymiany
z tego co ja sie orietuje to tuleje musza byc wciskane na prasie moze jest inny sposob np. wbic ja mlotkiem ale tak mozna ja uszkodzic
moze imadlem dalo by rade?
zastanawiam sie nad kupnem wahacza z komletem gum juz wcisnietych kost to ok60zl na strone ale nie wiem jakiej to jest jakosci ;/

kolega lordpablo zdarzyl przede mna
czyli imadlo odpada

osimek1 · Post autor: **osimek1** » 23 cze 2008, 23:25

no to daruje sobie samemu taka wymiane i zawioze do mechanika, jeszcze mam do wymiany madzete to juz dam rade samemu zrobic, nie ??

morgon · Post autor: **morgon** » 24 cze 2008, 06:52

osimek1 pisze:no to daruje sobie samemu taka wymiane i zawioze do mechanika

to już lepiej kupić całe wachacze, wyjdzie Cię finansowo na jedno. Wahacze wprawdzie droższe w kupnie ale odpada Ci robocizna mechanika bo sam wymienisz a przy wymienianiu tulei to to różnie bywa. Mi wymienione wytrzymały pół roku

osimek1 · Post autor: **osimek1** » 24 cze 2008, 11:21

morgon, nowa tuleja za sztuke najdorzsza jaka byla w sklepie (chyba najlepsza bedzie) kosztowala mnie 26zl, zobaczymy ile mi mechanik za to zaspiewa, zaraz zadzwonie do niego:)

Przemo · Post autor: **Przemo** » 24 cze 2008, 20:54

to wcale nie jest powiedziane ze jak kupi sie wahacz robota mechanika odpada, u mnie za h*** sruby od wahacza nie chcialy puscic a robota pod blokiem to tylko wkurzanie sie i strata czasu.. bez kanalu i dobrych kluczy oczkowych i fajkowych to nie robota

osimek1 · Post autor: **osimek1** » 24 cze 2008, 22:12

dzisiaj wymienilem sobie oslone przgubu, ten wahacz nawet sie nie biore bo nawet z taka pierdolka dlugo wojowalem bo mam male doswiadczenie w tej dziedzinie i nie pomyslalem, ze zeby wyjasc pol os z przgubu to musze odkrecic drazek kierowniczy wahacz ;/

Post autor: **Jamszoł** » 25 cze 2008, 16:55

osimek1 pisze:ze zeby wyjasc pol os z przgubu to musze odkrecic drazek kierowniczy wahacz ;/

? wystarczy rozłączyć sworzeń wahacza i odkręcić nakrętkę półosi na piaście.

osimek1 · Post autor: **osimek1** » 26 cze 2008, 16:36

no to ja odkrecilem drazek i sworzen wachacza (tzn rozlaczylem je) i wyjalem polos - nieodkrecalem piasty

osimek1 · Post autor: **osimek1** » 27 cze 2008, 11:08

sorry ze odswierzam temat, ale dzisiaj tak sobie z ciekawosci sprawdzilem czy po moich ostatnich wymianach wszystko jest tak jak powinno byc i sie okazalo ze opaska przypinajaca ta gumowa oslone przegubu (ta duza, bo sa ta dwie) jest zdecydowanie za lekko spieta i mi zjechala z tej gumy - teraz pytanie do was kto ma jakis dobry sposob na zapiecie tego badziewia ?

emceha · Post autor: **emceha** » 27 cze 2008, 12:14

osimek1, musisz poprostu na dalszy ząbek zapiąć (ciągnij za koniec opaski na chama np kombinerkami) i powinno być wsio w pariadku

orion · Post autor: **orion** » 27 cze 2008, 13:49

wymień opaskę na nową i dobrze zapnij i będzie ok

Post autor: **Jamszoł** » 27 cze 2008, 16:52

Popieram oriona załuż nową , może być nawet skręcana.
Ja taką mam u siebie , bo dla odmiany originalna opaska była zbyt krótka.

osimek1 · Post autor: **osimek1** » 27 cze 2008, 23:00

czyl nikt nie ma zadnego zlotego srodka na to...jutro musze isc do sklepu po nowa skrecana opaske i gitara