chlopaki, znajomy zakupil sobie radyjko i antenke, niestety teraz nie jestem w stanie podac producenta anteny, a radio to na bank president (modelu chwilowo tez nie znam ) - jutro podam dokladniejsze szczegoly.
no i kumpel jak to kumpel poprosil mnie o pomoc przy montażu (czyli slynne: weźmy się i zrób ) wszystko juz w aucie pomontowalem, zostalo mi tylko zestrojenie anteny - da sie to zrobic w warunkach domowych/amatorskich bez uzycia odpowiedniego sprzetu??? czy bede musial gdzies podjechac? wiem ze najlepsze efekty daje montaz anteny centralnie na srodku dachu (antena ma podstawe magnetyczna)
Musisz mieć przyrząd bez niego nie da rady.(Reflektometr)
Pamiętaj , że strojenie powinno się odbywać z dala od metalowych konstrukcji i urządzeń elektrycznych.
Sprawdź SWR na 1 i 40 kanale - powinien po zestrojeniu być jak najbardziej równy.
a wiec radyjko to president Harry II, a co do anteny to niestety nic wiecej nie powiem, bo kumpel zdarzyl juz wyrzucic opakowanie ale ma okolo metra długości. ktos mu poradzil by kupil sobie antenke poltorametrowa... bo ta rzekomo jest za slaba. prawda to? czy poprostu ktos kitow nawciskal??
no dobra, to kwestie anteny mamy ustalona... a czy miejsce podlaczenia do pradu ma jakies znaczenie? podlaczylem mu pod te same kable co doprowadzaja prad do radia, ale kto inny zasugerowal mu, by podlaczyl radio pod gniazdo zapalniczki. co jak co, ale z wyjatkiem mozliwosci przeniesienia radia do innego pojazdu nie widze w tym rozwiazaniu zadnych dodatkowych atutow. jesli podlaczenie do gniazda zapalniczki lepiej sie sprawdza w praktyce, to prosze o wytlumaczenie dlaczego.
i jeszcze jedno: kabel od anteny jest dosc dlugi, sporo go zwinalem i schowalem pod deska rozdzielcza. mozna ten przewod skrocic bez powazniejszych konsekwencji?
Jak skrócisz przewód - nieznacznie zmieni się SWR anteny.
Co do zapalniczki - w zapalniczce masz gróbsze przewody zasilające a co za tym idzie mniejszy spadek napięcia.
Jak jest spadek napięcia to przy nadawaniu radio ma gorszą charakterystykę , słabiej nadaje , zaczyna zakłucać na kanałach sąsiednich .
A przy zapalniczce jednak masz kable przygotowane do dużego poboru mocy.
Pamiętaj , że CB ma teoretycznie moc 4 - 7 W które wysyła w stronę anteny - plus straty własne ok 2 - 3 W razem no - 10 W razy 12 V - to masz pobór do 120 A
Nie wspominając , że niektóre radia są rozkręcone na 10 i więcej Watów .
A jeszcze jedno - przewód zwinięty w kłębek na który podasz napięcie a w przypadku CB jest to napięcie o wysokiej częstotliwości zaczyna indukować pole elektromagnetyczne a dokładnie magnetyczne a co za tym idzie robi zakłucenia i niepotrzebne straty na mocy podczas nadawania.
Jeśli to możliwe to kabel antenowy powinien być jak najprostrzy .
ja dowiedziałem sie tylko tyle, że skracanie kabla czasem zastępuje strojenie anteny, według mojego kolegi, któy się trochę na tym zna to jeśli nie da sie zestroić samej antenty to magicy obcinaja kabel i w ten sposób uzyskują żadany efekt, ale ile i co tego już niestety nie weim
zgadza się ale włąśnie sie dowiedziałem że jeśli skracanie anteny nie pomaga to magicy radzą sobie w ten sposó nie wiem czy to prawda, ale tak słyszałem od kogoś kto trochę kuma z sferze CB,
lordpablo, ma rację - dlatego piszę o skracaniu - po trochu i robieniu pomiarów , żeby nie przecholować.
Tu nie chodzi o samo strojenie - ale antena czego nie wypromieniuje to się wraca do radia i tutaj kabel ma trochę do powiedzenia.
hmmm... cos czuje ze najlepiej bedzie jesli podjade z kumplem do punktu gdzie zakladaja autoalaramy, oraz CB radia zeby zrobili wszystko na cacy to kumpel placi, nie ja