Za dużo pali... ?

Moderator: Moderatorzy

Mike109

Za dużo pali... ?

Post autor: Mike109 »

Witam, mam pytanie,
dysponuje może ktoś z was takim samochodem jak ja....?Ciekawy jestem ile pali,
Mi spala szacuje że około ±12l /100 km..... czy to nie za dużo... ile powinien, i jak zmniejszyć to spalanie...?
Awatar użytkownika
Mrowa
Posty: 877
Rejestracja: 12 paź 2008, 15:33
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mrowa »

1.4 i 12 L ? to napewno za duzo przynjamniej jak na moje wrazenia z MK7 1.6 ma mniejsze spalanie tyle to chyba 2 litrowy moze palic a nie 1.4 chcoiaz nigdy nie jezdzilem zadna mk5
If you're like us, calling all riders, roll up beside us, no place to hide us,
all freedom fighters, let's unite us, switch on your nitrous and...let's.. go...

nie ważne fele, kolor, marka, produkcja zalewaj pal ruszaj..
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11785
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

niestety ale w okresie zimowym i na krótkich dystansach 1.4 na monowtrysku moze spalić do 12L/100km miasta :( ten silnik lubi sobie "wypić", trzeba dość delikatnie obchodzić się z gazem i starać się jezdzic miedzy 2 a 3 tys obrotow - ni mniej ni wiecej no i pamietac o hamowaniu silnikiem (na biegu a nie na luzie). mozesz pojechac jeszcze na sprawdzenie sondy lambda czy jest ok. poza tym nie masz jakis dodatkowych anomalii ?? ciezkiego odpalania ?? szarpania, mulenia ?? jesli nie to tak ma byc i juz ... niestety :(

ja ze swoim dlugo walczylem .... i w koncu sie poddalem :( latem palil elegancko 8,5-9L/100km, trasa to bylo okolo 6,5-7L/100km przy predkosciach 110-130km/h a zima .... 11-12L :( sonda była nówka, szklanki w silniku-nówki, bzykał jak nówka, zero błedów w kompie, katalizator wybebeszony (pusty) a zimą 12L :(
Mike109

Post autor: Mike109 »

Czyli to jednak prawda ;(;(
trudno... trzeba jakoś przezimować....
jeżdże dokładnie tak samo jak napisałeś.... tylko jestem świeżym kierowcom, i czytałem różne wersje jak hamować silnikiem.. ja osobiście jeżdżę w ten sposób że dojeżdżającdo skrzyżowania tzn, jak widzę skrzyżowanie i jadę powiedzmy na czwórce, to nie redukuje tylko puszczam gaz a dopiero na samym końcu sprzęgło+ hamulec... to dobrze? Czy powinienem jakoś inaczej to robić?
Yyyyy a co do jeżdżenia nie mniej niż 2000 obrotów... zdażało mi się nawet na 1,7 .... ale już nie będe ;)
I nie zaobserwowałem żadnych innych anomalii.....

I mam jeszcze głupie pytanie, chcę zatankować do pełna... po czym poznam że jest pełno.. da się zauważyć zanim zacznie się przelewać?
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14644
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Mike109 pisze: I mam jeszcze głupie pytanie, chcę zatankować do pełna... po czym poznam że jest pełno.. da się zauważyć zanim zacznie się przelewać?
wybije ci na "pistolecie" dystrybutora. Można jeszcze trochę zawsze dolać po tym... A jak lejesz san z kanistra to po prostu musisz uważać żeby nie przelać...
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11785
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

Mike109, jak auto sie "kupy trzyma" i masz nim zamiar pojezdzic troche to mozesz zainwestować w gaz - paradoksalnie te silniki na gazie potrafia mniej palic niz na benzynie ;)
Mike109

Post autor: Mike109 »

gaz....
hmmm....
ciężko powiedzieć... musiałbym się jakiegoś mechanika zapytać... może przy okazji przeglądu już niedługo...
Generalnie gdyby nie rdza.. to wg mnie wszystko byłoby jak najbardziej ok ;)
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Mrowa pisze:1.4 i 12 L ? to napewno za duzo przynjamniej jak na moje wrazenia z MK7 1.6 ma mniejsze spalanie tyle to chyba 2 litrowy moze palic a nie 1.4
Zdziwił byś się ile potrafi spalić 2 litrowy Escort :razz:
Jak Mati RS-em jeździ delikatnie to mój przy nim pali jak smok.
Na gazie ja przejeżdżam 230 km w mieście a on 260 - 280 km.
Co do hamowania silnikiem - komputer Esa odcina wtryskiwacze w trakcie hamowania silnikiem powyżej 2500 obrotów i załącza je spowrotem przy 1500 obrotach.
Niektórzy mogą sobie to sprawdzić zjeżdżając ze stromawej gorki , wóz się rozpędza a koło 3000 obr . komp odcina wtryskiwacze i samochód zaczyna ostro hamować.
Ja robiłem próby na 2 biegu w rejonie Zakopanego.
Zawsze lepiej dojeżdżając do skrzyżowania hamować silnikiem to zawsze jest mniejsze spalanie ale również bardzo bezpieczna jazda - ponieważ - jeśli hamujesz silnikiem to nie dojeżdżasz do skrzyżowania jak co niektóży popaprańcy , że hamują w ostatniej chwili a jeszcze na 20 m przed skrzyrzowaniem wyprzedza samochód.
Jak jedzie przedemna kierowca , który hamuje silnikiem to wiem , że to jest zrównoważony kierowca a nie popapraniec za kółkiem.
Co do tankowania - Mike109, wybierz sobie jakąś stację i jakiś konkretny dystrybutor - nalej do pelna - od odbicia do korka u mnie wchodzi jeszcze 4,5 litra - u Ciebie może być inaczej - ale możesz docedzić paliwa równo z blaszką we wlewie - następnie przejedź koło 100 km w miarę blisko 100 - może być więcej - im więcej tym dokładniejszy pomiar - wjed potem na tą samą stację pod ten sam dystrybutor - będziesz miał pewność , że wóz stoi w tej samej pozycji (pochylenie ) co przy pierwszym tankowaniu i znów zalej pod korek.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
ODPOWIEDZ