zaprawki - faq

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11734
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

zaprawki - faq

Post autor: cidzej »

mobile, nieuchronnie zbliza sie wiosna a na naszych autach zima pozostawi kilka purchli mnie lubz bardziej wrzartych w metal. wiem, ze na forum jest paru wirtuozów szpachli i sprayow wiec prosilbym was o dokladny opis jak to robic ze szczegolnym uwzglednieniem czasow schniecia

ja do tej pory robilem to tak:

1. wariant, ze pod purchlem blacha cala

- oczyszczenie do golej blach
- odtluszczenie
- preparat antykorozyjny (wczesniej Cortanin F, aktualnie stosuje brunox) - czas schniecia 1 godzina
- odtluszczenie
- szpachla do wyrownywania (drobna) - czas schniecia ok 30 minut
- szlifowanie i ewentualna powtorka
- oklejenie wogokolo purchla tasma malarska
- baza w sprayu (okolo 3 warstw) czas schniecia miedzy kolejnymi warstwami to ok 15-20minut - po 3 warstwie jakas godzina-dwie
- polerka papierem wodnym i lub pasta tempo
- odtluszczanie
- klar - 2 do 3 warstw, przerwy ok 10-15 minut
- schniecie okolo 3 godzin
- zerwanie tasm, proba domycia resztek tasmy dyktą
- polerka

2. wariant, jest dziura

- wypelnienie dziury szpachla z włoknem (czas schniecia ok 30 minut)
- szlifowanie
i dalej jak wyzej


niestety za kazdym razem wychodzi mi srednio i pozostaja mi slady po tasmie ktore przy probie zmycia schodza razem z lakierem oraz powstaje "próg" na krawedzi lakierowania


co robie zle ?
kris

Post autor: kris »

cidzej pisze:co robie zle ?
zasłaniaj tylko te elementy ,których nie chcesz pomalować,np. listwy drzwi,uszczelki przy szybach,zawsze na granicy taśmy powstanie próg,który ciężko potem zlikwidować.
Reszte robisz w poprawnej kolejności ;)
I nie używaj taśmy malarskiej,to najgorsze dziadostwo,potrafi się zwulkanizować i zostawić resztki syfu,najlepsza to taśma PCV.
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11734
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

a jak z czasami schniecia ?
kris

Post autor: kris »

Najlepiej to odczekać co najmniej 48 godz. do polerki,ale ja bym dłużej poczekał ;)
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

cidzej, do potraktowania łaczenia starego lakieru z nowym jest taki lakier 9rozpuszczalnik?) w sprayu służący właśnie do maskowania łączeń starych powłok lakierniczych z nowymi. W Motipie to się nazywa SPOT BLENDER ale sam tego nie stosowałem więc ciężko mi podpowiedzieć metodykę... :/ Z tego co wiem to po pomalowaniu danego miejsca i ściągnięciu taśmy zabezpieczającej psika sie tym powstałe przejścia i jakieś tam rozpuszczalniki w tym zawarte powodują rozlanie sie nowego lakieru razem ze starym i krawędź znika...
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
kris

Post autor: kris »

Yagr, ale po co maskować coś,czego nie trzeba,wystarczy malowane miejsce odtłuścić i odtłuścić zakład starego lakieru,prysnąć kolor i klar z odległości 25-30 cm.,po całkowitym wyschnięciu spolerować łączenia powłok,nowej i starej i nie będzie widać że było malowane,nie rozumiem sensu wyklejania cześci karoserii i robienia progów,zakleja się tak jak napisałem miejsca które mają być wolne od lakieru.
Ja tak robiłem ze słupkiem drzwi jak mi kiedyś jakiś kundel podrapał lakier na parkingu,teraz nie widać przejść nowego na stary ;)
Oczywiście każdy ma swoje sposoby i Cidzej zrobi jak będzie chciał.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

kris, to służy raczej do sytuacji gdy malujesz małe miejsce na środku elementu i nie malujesz całego elementu, poza tym, tak jak napisałem wyżej ja tego nie uzywałem, ale motip to raczej porządna firma i chyba zbędnych rzeczy w ofercie nie mają... Wiem ze dobry lakiernik z pewna ręka potrafi dobrać lakier, przygotowac malowanie i wykonac tak ze nowo pomalowany element ciężko odróżnić od starych ale dla malowaczy sporadycznych taki patent może sie okazać przydatny ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
kris

Post autor: kris »

Może i masz troche racji,ale ja nigdy nie robiłem takich cudów z wyklejaniem miejsc,malowałem i polerka pastą Tempo i efekt wychodził zaj....sty ;)
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11734
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

musieli ci idealnie lakier dobierac, mi zawsze sie rozni o te pol tonu :/ i jak lakierowalem odprysk + wgniotke na masce to wyszla kiszka :/ znaczy łatka :D ale czuje, ze juz niedlugo, jak tylko zrobi sie nieco cieplej, bede zmuszony wyprobowac ten twoj sposob :D szczegolnie jak drogi beda wygladac tak jak dzisiaj i beda szly kilogramy soli na centymetr kwadratowy :D
kris

Post autor: kris »

cidzej, zostawiałem klapke wlewu i prosiłem o postarzenie koloru tzn. z efektem wyblaknięcia ;)
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

cidzej, szukałem, szukałem i znalazłem... filmik co prawda reklamowy ale jest tu pokazane jak i po co używa się spot blendera ;) http://www.youtube.com/watch?v=jwBNxil1DRM
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Yagr pisze:SPOT BLENDER
Maluje się bez oklejania , żeby nie było tego rantu czyli na zapylenie i od razu się tym pryska na łączeniu nowego i starego lakieru
Lakiernik samochodowy malując w środku elementu nigdy nie będzie oklejał - chyba , że jest to Heniu w stodole bo normalny lakiernik nie robi takiego knota
Rozcienczalnik temn ma za zadanie wgryzienie nowego lakieru w stary
Każde oklejenie miejsca które chcemy pomalować spowoduje zostawienie progu - które bedzie widać
Lakiernicy mówią na to rozcienczalnik cieniujący i jak tak powiemy w sklepie z lakierami - sprzedawca wie o co chodzi
A jak pomalować np. kawałek błotnika i zatrzeć przejście ?
poczytajcie tu http://lakierowanko.info/viewtopic.php?t=936
Post kolegi ixell - Wysłany: 2008-03-29, 02:06
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
kris

Post autor: kris »

Jamszoł pisze:Maluje się bez oklejania , żeby nie było tego rantu czyli na zapylenie
no cały czas to pisze ;)
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

I tak trzymać
Poczytajcie sobie ten wątek co zapodałem linka i dajcie sobie go do zapamietanych w przeglądarce - jest tam dużo wytłumaczone co i jak i dlaczego coś się spierniczyło
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
elnino
Posty: 1441
Rejestracja: 07 mar 2011, 10:59
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: elnino »

Koledzy mam pytanko. W zeszły roku lakiernk malował mi całego essa do listew - fuszerka jak nic, po śniegach tej zimy wszystko zlazło. Krótko przed zimą sam jeszcze robiłem przy progach coś i przejechałem zwykłym hammerite (nie widać różnicy w kolorze dużej poza tym to próg od spodu).

jak na ironię ten hammerite sie trzyma do dzisiaj, a robota lakiernika i 800zł poszło ze śniegiem. Mam takie pytanko w związku z tym, czy miejsca jeszcze takie względnie mało widoczne a narażone na korozje (brak purchli i dziur po prostu rdza z powodu gołej blachy) mogę potraktować hammerite na rdzę a następnie psiknąć lakierem pod kolor ? chodzi mi o to, czy mogę potraktować hammerite jako podkład konserwujący i antykorozyjny?
Jest

GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.

Były

Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km

Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
ODPOWIEDZ