alternator problem
Moderator: Moderatorzy
- 
				pilot99
alternator problem
mam problem chyba z alternatorem 
po wjechaniu do kaluzy wskazowka obrotomierza opada na pozycie ok 300 obr a po jakim czasie slychac swist paska na alternatorze i obrotomierz wraca do normy
czy to normalne ??
			
			
									
									
						po wjechaniu do kaluzy wskazowka obrotomierza opada na pozycie ok 300 obr a po jakim czasie slychac swist paska na alternatorze i obrotomierz wraca do normy
czy to normalne ??
- WieSiu
- Posty: 23672
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
mam dokladnie tak samo, tylko ze swistu paska nie slysze  odziwo wspomaganie kierownicy dziala,wiec raczej paseka nie biore pod uwage. Moze tez nie masz oslony na pasek alternatora ??? Ja nie mam,bo moj mial lekkie zderzenie ze zwierzyna kiedys.
 odziwo wspomaganie kierownicy dziala,wiec raczej paseka nie biore pod uwage. Moze tez nie masz oslony na pasek alternatora ??? Ja nie mam,bo moj mial lekkie zderzenie ze zwierzyna kiedys.
U mnie zeby obroty znow wrocily na obrotomierzu to musze chwile poczekac na luzie, dodac gazu ze dwa razy i wszystko wraca do normy. W czasie gdy obrotomierz nie pokazuje obrotow (300) to nie ma ladowania...
			
			
									
									 odziwo wspomaganie kierownicy dziala,wiec raczej paseka nie biore pod uwage. Moze tez nie masz oslony na pasek alternatora ??? Ja nie mam,bo moj mial lekkie zderzenie ze zwierzyna kiedys.
 odziwo wspomaganie kierownicy dziala,wiec raczej paseka nie biore pod uwage. Moze tez nie masz oslony na pasek alternatora ??? Ja nie mam,bo moj mial lekkie zderzenie ze zwierzyna kiedys.U mnie zeby obroty znow wrocily na obrotomierzu to musze chwile poczekac na luzie, dodac gazu ze dwa razy i wszystko wraca do normy. W czasie gdy obrotomierz nie pokazuje obrotow (300) to nie ma ladowania...
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
						Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
- 
				pilot99
wspomaganie dziala tylko jak skrece na maxa w lewo badz w prawo to zachowuje sie tak jakby byl zapowietrzony uklad wspomaganiaWieSiu pisze:mam dokladnie tak samo, tylko ze swistu paska nie slyszeodziwo wspomaganie kierownicy dziala,wiec raczej paseka nie biore pod uwage. Moze tez nie masz oslony na pasek alternatora ??? Ja nie mam,bo moj mial lekkie zderzenie ze zwierzyna kiedys..
jak oborty spadna nie zapala sie lampka ladowania akuWieSiu pisze:U mnie zeby obroty znow wrocily na obrotomierzu to musze chwile poczekac na luzie, dodac gazu ze dwa razy i wszystko wraca do normy. W czasie gdy obrotomierz nie pokazuje obrotow (300) to nie ma ladowania...
- WieSiu
- Posty: 23672
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
u mnie tez nie zapala sie lampka,ale widze co sie dzieje w nocy,ze swiatla przygasaja tak jakbym wylaczyl silnik (te zarowki od podswietlania zegarow przygasaja),wiec alternator na pewno nie daje wtedy takiego napiecia jak powinien.pilot99 pisze:jak oborty spadna nie zapala sie lampka ladowania aku
A Ty masz ta oslone kompletna na pasek alternatora?
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
						Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
- 
				pilot99
- WieSiu
- Posty: 23672
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
z tym przyrostem mocy to nie zauwazylem  
 
To sprawdz czy masz oslonke, powinno ja byc widac od spodu auta.
Mnie tylko zastanawia czy to pasek sie slizga po przejechaniu przez kaluze (choc gdy tak mi alternator zle dziala,to patrzylem pod maske i krecil sie), czy alternator dostaje jakiegos zwarcia ze na chwile sie wylacza (to bardzo niedobrze,bo pewnie niedlugo go rozwale )
 )
			
			
									
									 
 To sprawdz czy masz oslonke, powinno ja byc widac od spodu auta.
Mnie tylko zastanawia czy to pasek sie slizga po przejechaniu przez kaluze (choc gdy tak mi alternator zle dziala,to patrzylem pod maske i krecil sie), czy alternator dostaje jakiegos zwarcia ze na chwile sie wylacza (to bardzo niedobrze,bo pewnie niedlugo go rozwale
 )
 )Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
						Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
- 
				Vieczur
najprawdopodobniej wlasnie pasek ma poslizgWieSiu pisze:Mnie tylko zastanawia czy to pasek sie slizga po przejechaniu przez kaluze
 Wogole mi sie wydaje ze pierwsze co to powinniscie sprawdzic stan swojego paska...zazwyczaj jak wystepuja tego typu problemy to on powinien byc sprawdzony jako pierwszy
 Wogole mi sie wydaje ze pierwsze co to powinniscie sprawdzic stan swojego paska...zazwyczaj jak wystepuja tego typu problemy to on powinien byc sprawdzony jako pierwszy 
Pozdrawiam
- WieSiu
- Posty: 23672
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
Vieczur, tylko dlaczego mamy stale wskazania obrotów po zalaniu (ani wiecej ani mniej nawet gdy dodaje gazu) i dlaczego alternator sie kreci gdy takie obroty wskazuje obrotomierz (co wiaze sie z nieladowaniem akumulatora, choc kontrolka sie nie swieci). To wyglada wlasnie na jakie problemy elektryczne z alternatorem gdy sie go zaleje woda. A pasek mam wymieniany 6 miesiecy temu. moze byc jedynie za slabo naciagniety,bo sam go zakladalem po tym jak padlo mi za granica lozysko na alternatorze
			
			
									
									Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
						Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
- 
				Vieczur
kurcze no to fakt...zly stan paska nie powoduje tu takich objawow...a skoro go wymieniales niedawno to juz problem z jego stanem mamy na 99,5 % z glowyWieSiu pisze:mamy stale wskazania obrotów po zalaniu (ani wiecej ani mniej nawet gdy dodaje gazu) i dlaczego alternator sie kreci gdy takie obroty wskazuje obrotomierz (co wiaze sie z nieladowaniem akumulatora, choc kontrolka sie nie swieci). To wyglada wlasnie na jakie problemy elektryczne z alternatorem gdy sie go zaleje woda
 Ale czy ja wiem czy slaby naciąg wlasnie moze powodowac az takie skutki ? Byc moze jest wlasnie tak jak piszesz...czyli nastapila jakas awaria w elektryce alernatora a tu chyba wiaze sie to tylko z wymiana na sprawny...niestety w tym temacie nie wiem zbyt wiele i chyba nie poradze
 Ale czy ja wiem czy slaby naciąg wlasnie moze powodowac az takie skutki ? Byc moze jest wlasnie tak jak piszesz...czyli nastapila jakas awaria w elektryce alernatora a tu chyba wiaze sie to tylko z wymiana na sprawny...niestety w tym temacie nie wiem zbyt wiele i chyba nie poradze  Najpierw jednak wypada wykluczyc proste do stwierdzenia problemy...skoro wiec stan paska jest ok to drugie w kolejnosci powinno stac odpowiednie jego naciagniecie...w koncu jednak jak ma zly naciag to tez jest to szkodliwe....nom a jak wszystko z naciagiem jest ok to chyba tylko elektryk zostaje samochodowy...no bynajmniej ja bym tak postapil bo zielony tu troszke jestem
 Najpierw jednak wypada wykluczyc proste do stwierdzenia problemy...skoro wiec stan paska jest ok to drugie w kolejnosci powinno stac odpowiednie jego naciagniecie...w koncu jednak jak ma zly naciag to tez jest to szkodliwe....nom a jak wszystko z naciagiem jest ok to chyba tylko elektryk zostaje samochodowy...no bynajmniej ja bym tak postapil bo zielony tu troszke jestem  
 
- 
				MARKKO
- 
				raw
 
				