Awaria elektryki...
Moderator: Moderatorzy
-
grzrtk
Awaria elektryki...
Witam... mam dziwny problem z moim Escortem... jakiś tydzień temu zaczeły dziać sie dziwne rzeczy... przy wciśnięciu przycisku opuszczania szyb właczała sie tylnia wycieraczka... zapalała sie lampka od długich świateł i silnik gasł... to samo działo sie przy właczaniu ogrzewania tylniej szyby... pojechałem do elektryka i mi powiedział ze to awaria skrzynki bezpieczników... ale wczoraj wszystkie objawy ustały... i teraz sam juz nie wiem co moze być... moze podsuniecie mi jakąs mysl...
Pozdrawiam i z góry dzięki za odp
Pozdrawiam i z góry dzięki za odp
- Yagr
- Posty: 14681
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
elektryk miał prawdopodobnie rację. Te objawy pomimo że ustały świadczą że wypadało by przelutować skrzynkę. jęsli tego nie zrobisz to będzie "Wielki Comeback" objawów w najmniej spodziewanym momencie 
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- Jamszoł
- Posty: 22193
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Było wilgotno , prawdopodobnież dostała ci się woda do skrzynki i miałeś kipisz.
Woda wyschła i narazie masz spokój , do następnego razu.
Gorzej jak powypala ścieżki to wtedy przelutowanie się może nie udać.
Chłopaki dobrze Ci radzą - jak najszybciej przelutować trza skrzynkę.
Woda wyschła i narazie masz spokój , do następnego razu.
Gorzej jak powypala ścieżki to wtedy przelutowanie się może nie udać.
Chłopaki dobrze Ci radzą - jak najszybciej przelutować trza skrzynkę.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
-
grzrtk
- cidzej
- Posty: 11799
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
hehe, u mnie poleciala podczas pierwszej przejazdzki od sprzedawcy do domu
po kolei gasly swiatla, przestaly dzialac kierunkowskazy, zagrzal sie silnik (przestal dzialac wentylator chlodnicy), a na koniec wogole przestal odpalac i od razu po pierwszej przejazdzce trafil do mechanika u ktorego zostawilem 600zł za psi ch*j jak sie potem okazalo a nie naprawy
bardzo szybko zrozumialem, ze nie ma co liczyc na mechanikow tylko trzeba jak najszybciej zabrac sie za robote samemu
no coz, za nauke sie placi, czasami baaardzo duzo 
-
grzrtk
no to rzeczywiście miałeś pecha... u mnie jak narazie koniec planowanych opłat... OC opłacone przegląd zrobiony... dowód odebrany... pozostaje juz tylko podziałać ze szkrzynką:D jakby nie było to w czerwcu zdaje ezgamin na technika elektronika wiec aż wstyd by był gdybym kupił nową bez próby naprawy starej 