no jak w temacie jak wlacze lewy kierunek i wcisne hamulec to waruje znacyz miga bardzo szybko tak jak by zarowka byla przepalona, puszczam hamulec i wszystko jest ok, acha jak wlacze wsteczny to tez tak jest. wyglada to mniejwiecej tak. jak to naprawic?
Sprawdź styki i kable lewej tylnej lampy. Bo skoro dzieje się to na wstecznym i hamulcu to załączają się tylne żarówki od tego. Może gdzieś spięcie w lampie być.
Od niedawna mam taką samą dyskotekę jak klega kvazi
Powiedzcie mi gdzie dokładnie ten kabelek jest przykręcony do karoserii?? Dziś na parkingu pod pracą tak pobieżnie oglądałem tą kostkę. Wydaje się być podrdzewiała w środku... Także może jakieś zwarcie jest w niej...
* Przepraszam za pisownie szczególnie Blazey'a
Ostatnio zmieniony 20 sty 2010, 20:40 przez choody88, łącznie zmieniany 1 raz.
"pobierznie", "zwara"...
Więc odpiszę ci w twoim języku:
Weś se wytrzyźdź ztyki ot rzarufek i złoncze lampy. Zprawć bronzowy kabeleg i jego miejzce pszynkrencenia do karoseri ałta.
Doprowadzenie masy do brązowego przewodu nie przyniosło rezultatu. (sprawdzałem doprowadzając masę z prawej lampy, bo ta oczywiście działa prawidłowo) kostka jest całą pordzewiała w środku, nawet nie wiem czy te styki wyczyścić w niej, bo wtyczkę z wkładu lampy wyczyściłem papierem ściernym. Postaram się zorganizować kostkę ze szrotu, i po prostu wymienić, lutownica i koszulki termokurczliwe powinny zabezpieczyć dość dobrze łączenie przewodów.