klakson
Moderator: Moderatorzy
klakson
mam pytanko czy może ktoś wie ile może kosztować naprawa klaksonu? problem w tym że sam boję się go ruszać bo boję się że tam jest poduszka i wybuchnie:) Raz mi działa a raz nie.
A skąd wam się wzięło to 20 minut? Od razu po odłączeniu akumulatora można grzebać do woli.
Naprawa klaksonu?
Przecież NOWY klakson kosztuje od 20 zł. A jak raz działa, raz nie, to podmienić na próbę i sprawdzić, czy to jego wina. Do podmiany klaksonu NIE TRZEBA nawet odpinać akumulatora.
Czy przycisk klaksonu działa, na wyłączniku zespolonym na złączach 53b i 30 - 9.
Naprawa klaksonu?

Czy przycisk klaksonu działa, na wyłączniku zespolonym na złączach 53b i 30 - 9.
- leszek
- Posty: 2568
- Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
- Lokalizacja: warszawa
- Pojemność: 1500
- Rocznik: 2018
- Generacja: MK1
- Nadwozie: Inne
20 PLN to juz przepłacaszBlazey pisze: Przecież NOWY klakson kosztuje od 20 zł. A jak raz działa, raz nie, to podmienić na próbę i sprawdzić, czy to jego wina. Do podmiany klaksonu NIE TRZEBA nawet odpinać akumulatora.

Jamszoł pisze:lepiej rozłączyć aku i poczekać koło 20 min po to aby rozładowały się kondensatory w układach elektrycznych a w układzie srs są takowe potrzebne , żeby odpalić materiały wybuchowe - 12 v to nie wystarczy.
To jest jeden z mitów. żadne zwarcie na innym obwodzie czy rozlaczenie kostki nie odpali poduszki. Co do 12 V to Jurku wystarczy



Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować 

- leszek
- Posty: 2568
- Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
- Lokalizacja: warszawa
- Pojemność: 1500
- Rocznik: 2018
- Generacja: MK1
- Nadwozie: Inne
"przezorny zawsze ubezpieczony jak powiedziala zakonnica zakladając prezerwatywe na świeczkę"kupiec pisze: ja będę grzebał przy poduszce pasażera i dla pewności odłącze.

racja. dla spokoju ducha mozna aku odłączyć. chodziło mi raczej o to "20 min"

Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować 

- kupiec
- Posty: 12944
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
też poczekamleszek pisze:20 min

leszek pisze:dla spokoju ducha
Ostatnio zmieniony 15 lut 2009, 21:46 przez kupiec, łącznie zmieniany 1 raz.
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
- leszek
- Posty: 2568
- Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
- Lokalizacja: warszawa
- Pojemność: 1500
- Rocznik: 2018
- Generacja: MK1
- Nadwozie: Inne
Nie wszyscyJamszoł pisze:To raczej napisałeś o samym sygnale dźwiękowym a wszyscy pisali o włączniku sygnału w kierze


Blazey pisze:Naprawa klaksonu? Przecież NOWY klakson kosztuje od 20 zł. A jak raz działa, raz nie, to podmienić na próbę i sprawdzić, czy to jego wina. Do podmiany klaksonu NIE TRZEBA nawet odpinać akumulatora.
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować 

Przecież obwód klaksonu jest jednym z prostszych w aucie! Tu jest tylko kilka punktów, które mogą się sypnąć:
1. Klakson - upalone styki, wilgoć, brud, wiek
2. Kierownica i wyłącznik zespolony - brud na ślizgach, coś nie tak ze stykami pod poduchą.
3. Puszka bezpieczników - w fordzie KAŻDA usterka elektryki może mieć z nią związek
Diagnostyka jest banalna - podmienić klakson, nawet na żarówkę i sprawdzić, czy działa.
1. Klakson - upalone styki, wilgoć, brud, wiek
2. Kierownica i wyłącznik zespolony - brud na ślizgach, coś nie tak ze stykami pod poduchą.
3. Puszka bezpieczników - w fordzie KAŻDA usterka elektryki może mieć z nią związek

Diagnostyka jest banalna - podmienić klakson, nawet na żarówkę i sprawdzić, czy działa.