szorowanie opony o nadkole

Moderator: Moderatorzy

mejo__adamus

szorowanie opony o nadkole

Post autor: mejo__adamus »

Założyłem nowy temat żeby nie było że tam gadamy nie na temat :P

Słuchajcie mam felge 14'' i nałożoną oponę 185/55/r14 i jak na dziurach jak dobija to szoruje oponą o nadkole.... też się dziwię aleniestety chociaż z drugiej strony amory mi się bardzo poddają na dziurach... alewracając do opony to o co chodzi , wiecie dlaczego ? przecież to nie jest szeroka opona :///

Bartek o co chdzi z tym złym osadzeniem felgi??


FOTO:
Załączniki
aaa.JPG
Awatar użytkownika
Damian
Posty: 317
Rejestracja: 06 mar 2008, 17:10
Lokalizacja: Kudowa Zdr, Ruda Śl
Kontakt:

Post autor: Damian »

ja mam takie same gumy tz. 185\60\14" i nie ma mowy o jakis tarciach a przypadkiem niemasz dystansow bo tekolo jest troche dziwnie wysuniete chyba ze mi sie tylko tak zdaje :roll:
"Nie jeździj szybciej, niż Twój anioł stróż potrafi latać"

Ford Escort Club Polska
mejo__adamus

Post autor: mejo__adamus »

niemam dystansów ;/// tto może ta felga jest tak skonstruowana że tyle wystaje i już :P
Awatar użytkownika
Damian
Posty: 317
Rejestracja: 06 mar 2008, 17:10
Lokalizacja: Kudowa Zdr, Ruda Śl
Kontakt:

Post autor: Damian »

w sumie masz wniej parapet i dlatego jest wysadzona niedopatrzylem sie :P, ale dlaczego ci szoruja o nadkole to niemam pojecia :-|
"Nie jeździj szybciej, niż Twój anioł stróż potrafi latać"

Ford Escort Club Polska
mejo__adamus

Post autor: mejo__adamus »

bo się nie mieści :P

to jeden problem rozwiązany :P

terazdlaczego mam takie lipne zawieszenie :// bez kitu tylne amorki tak sie poddają że to jest masakra jak siedzą 3 osoby z tyłu. W szkole mam próg zwalniający <fakt że samoróbka> ale kolesie wjeżdzają bez problemu nawet znacznie nie muszą zwalniać a ja jak wjeżdzam to zostawiam toszkę nadwozia :P :// amorki nie są dojechane są w miare nowe... pokupywałem gumy usztywniające na allegro i po 3 na stronę powsadzałem ale to lipne takie wypada cały czas... fakt że już się nie poddaję bo w sumie nie ma już czym amortyzować bo te gumy mam prawie na całej sprężynie :P i stoi wysoko przez to... macie jakiś sposób....

ale sie rozpisałem :P
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Tak - wymień sprężyny na nowe , najlepiej orginalne - nie obniżone.
Poza tym myślisz o sprężynach a piszesz amorki.
Amorki są po to , żeby tył woza nie skakał jak piłka pingpongowa po wjechaniu w dziurę.
Amortyzator - amortyzuje.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
mejo__adamus

Post autor: mejo__adamus »

ja nie myślę o niczym bo nie wiem czego to przyczyna...... znaczy już wiem że sprężyny :P kopne się na allegro zobacze ile kosztują

Jamszoł pisze:Amorki są po to , żeby tył woza nie skakał jak piłka pingpongowa po wjechaniu w dziurę.
tyle tych gum władowałem że właśnie się tak zachowuje :P nic nie amortyzuje tyłem :P
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Żle ci to trochę opisałem sprężyna dąży do wywalenia samochodu w górę , a amor jest po to , żeby wychamować ruch samochodu do góry , do dołu nie trzyma , bo trzyma sprężyna.
Jak amor nie trzyma to po wjechaniu w dziurę - tył samochodu podskakuje nie raz ale kilkanaście razy , to samo , jak naciśniesz wóz i puścisz , to normalnie wóz wróci do pozycji pierwotnej a jak amor walnięty , to wóz podskakuje.
Jest to bardzo niebezpieczne , bo w trakcie jazdy , samochód traci przyczepność z podłożem.
Jeszcze jedno - na zdjęciu widać , że rzeczywiście koło wystaje za mocno na zewnątrz i jak wjedziesz w jakąś dziurę to opona trze ale nie o nadkole , tylko o rant błotnika.
Na zdjęciu nie widać ile koło wylazi na zewnatrz,
Zrób zdjęcie - wzdłóż samochodu , będzie widać , czy żeczywiście wystaje.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
mejo__adamus

Post autor: mejo__adamus »

wiesz będzie troszke problem i tym zdjęciem bo jestem na stalówkach :/ wiesz już nie trze bo jak jest blacha na błotniku to się zagina pod auto to spiłowałem ją całą i się mieści :D tylko teraz rdza tak wyszła na auto :///

to sprawa z otarciem opon już się wyjaśniła teraz chodziło mi to te zawieszenie:

zamontowałem gumy usztywniające i teraz jest bardzo sztywny, gumy wypadają i wysoko stoi....

a chcę żeby stał w normalnej wysokości i nie poddawał się tak strasznie na dziurach bez żadnych gum....

czyli mówisz że spręzyny i będzieok

bo naprawdę normalnie niemogłem przez próg jechać jak jestem w 5 osób.... tylko próg samoróbka ...
Awatar użytkownika
orion
Posty: 3764
Rejestracja: 13 sty 2006, 09:58
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: orion »

jakie masz ET??? to raz

a dwa jak chcesz mieć sztywny zawias i tani to fabryczny od RS2000 wkładaj
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
mejo__adamus

Post autor: mejo__adamus »

to raz co to jest ET :P
a dwa to nie musi być sztywny ;P chodzi mi żebysię tak bardzo nie poddawał ://
Tigerbart

Post autor: Tigerbart »

Wraz ze wzrostem szerokości felgi wzrasta jej obsadzenie, aby się zmieściła. Jeśli obsadzenie (ET) jest za małe - felga będzie wystawać poza karoserię, jeśli za duże - będzie szorować o sprężynę zanim je wogóje przykręcisz.

Rozmiar felgi a wymagane ET do Escorta:

8x18, 8x17 - ET42
7x16,17 - ET40
6x14,15,16 - ET 38
węższa felga - ET35
mejo__adamus

Post autor: mejo__adamus »

ahaaaaaa tylko jak ja mam to sprawdzić jakie ja mam ET
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Pisze na feldze od wewnętrznej strony , przeważnie między otworami na szpilki
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
ludi45

Post autor: ludi45 »

musisz zmierzyc:P nie wiem czemu masz taki problem z tym progiem ja swoim w 5 osob normalnie przejezdzam:P
ODPOWIEDZ