Obniżanie zawieszenia a zbieżność

Moderator: Moderatorzy

BaroSZ

Obniżanie zawieszenia a zbieżność

Post autor: BaroSZ »

Witam wszystkich,
jako ze mam okazje kupic spreżyny przednie obnizajace o 40mm [co bardzo mnie cieszy bo przód w moim aucie pieje jak glupi] to chcialem sie dowiedziec czy po zmianie tych oto spreżyn, inaczej mowiac obnizeniu przodu, będę musiał ustawiać zbieżność? Dodam ze ostatnio byłem ustawiac zbieżnosc i nie bardzo mi sie uśmiecha robic to ponownie... wiec jestem ciekaw co Wy o tym sądzicie.
Pozdro
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14643
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

w kolumnie McPhersona jaką ma ess nie powinno być problemu ze zbieżnością. Nie powinny się zmienić ani pochylenie koła w osi pionowej ani wzdłużnej. Ale jak to często bywa - cuda się zdarzają ;) Natomiast na pewno będziesz musiał poprawić geometrię..... reflektorów :grin:
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
BaroSZ

Post autor: BaroSZ »

biorac pod uwage obecny terenowy setup przodu to napewno świeceniem bedzie trzeba sie zaopiekowac :P Czytalem na necie ze raczej trzeba ustawic zbieznosc, ale to bylo odnosnie golfa :D
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Idąc tym tropem - przy każdym zakołysaniu się wozu góra - dół zmieniała by się zbieżność :mrgreen:
Jedynie co musisz zrobić to odkładać kaskę na częstą wymianę tulei wahaczy lub całych wahaczy po dostają szybko po tyłku
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
BaroSZ

Post autor: BaroSZ »

wlasnie dlatego mi sie to troche dziwne wydawalo. To są sprezynki tylko -40 wiec mam nadzieje ze nie bedzie tragedii :P docelowo chcialbym nizej co prawda :P coz, kupie, zaloze i wtedy bede sie martwil skoro tak :P
Awatar użytkownika
novy
Posty: 1779
Rejestracja: 15 lut 2009, 15:40
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: novy »

Napewno będziesz musiał ''nauczyć'' się jeżdzić od nowa :cool: koleiny,dziury i te sprawy,od razu wymień sobie tuleje wahacza na jakies twardsze no i łączniki stabilizatora będa często wymieniane ale coś za coś.
Wiem z własnego doświadczenia. :smile:
Mała zielona strzała na podtlenku
BaroSZ

Post autor: BaroSZ »

troche sie nauczylem jezdzic... jak wracalem po kupnie auta :P otóz sprawnosc lewego amora 0% prawego ok 30% dalej, swozen lewy prawy masakra, koncowki drazkow masakra, prawy drazek kierowniczy masakra :] i trzeba bylo z jarocina wracac...
Czyli twierdzicie ze smialo moge obnizyc o te 40mm i nie popie%dole sobie zbieznosci?
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14643
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

BaroSZ, novemu nie chodziło o umiejetność jazdy z rozje......chanym zawieszeniem ale z nisko zderzakiem z przodu - bedziesz musiał sie nauczyć jak ładnie boczkiem wtaczac sie na krawężniki, jak unikac kolein i jak bardzo zwalniac przed progami ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
BaroSZ

Post autor: BaroSZ »

Zdaje sobie z tego sprawe :] choc zawsze mam na uwadze progi i inne tego typu mimo ze moj obecny przeswit z przodu to jakies hmn... 5-6cm :P istna terenowka...
Dzieki wszystkim za porady, jak zaloze sprezynki to sie pochwale jak to wyszło :D

[ Dodano: Sob 12 Gru, 2009 ]
przeswit - mialem na mysli odleglosc od blotnika przedniego do opony, czyli nie przeswit :P

[ Dodano: Nie 10 Sty, 2010 ]
No to a wiec :D sprezynki zalozone, majac na uwadze aspekt wizualny i porownujac go do poprzedniego teraz jest zaje%iscie znaczy fajnie, ladnie, wkoncu to auto jakos wyglada...
Lecz jesli chodzi o prowadzenie... tutaj jednak geometria sie poje%ala... chyba... nie jest zle da sie jezdzic, ale nie jest to takie pewne prowadzenie jak wczesniej... na rownych drogach ok, ale na koleinach itp juz jest gorzej...
Podsumowujac, autko wyglada duzo lepiej niz wczesniej, ale na geometrie jednak trzeba bedzie kiedys jechac
Pozdrawiam :]
ODPOWIEDZ