Dzielona tylna kanapa? Tylko oparcie, czy siedzenie też?

Albercik · Post autor: **Albercik** » 27 gru 2009, 18:25

Taka pierdułka mnie zaintrygowała. Mianowicie, widzę essy, które nie mają dzielonej tylnej kanapy. Większość essów ma dzielone oparcie. Ale 'poddupnik' już nie. Jaki to ma sens, skoro nie można rozłożyć oparcia bez podnoszenia siedzenia, a jak podniosę siedzenie, to nie ma sensu, żeby tylko część oparcia była rozkładana.

Wiecie, czy wogóle były essy (np. mk7) z dzielonym siedziskiem? bo tak patrzę po alledrogo i googlach i nic nie ma na ten temat...

Post autor: **WieSiu** » 27 gru 2009, 19:42

Nie ma,nie było i nie będzie takiego rarytastu w escorcie,chyba że sam sobie to zrobisz przy okazji korzystając z usług tapicera. Swoją droga nawet scorpio z tamtych lat nie ma czegoś takiego i powiem Ci że dużo mniej miejsca jest z przodu jak złożysz w min tył,więc ciesz się z tego jak jest. Poza tym kompletnie niepotrzebna funkcja. Albo wozisz towar albo ludzi. A dzielona kanapa jest po to żebyś mógł przewiesc coś dłuższego i nawet 4 ludzi.

Post autor: **cidzej** » 28 gru 2009, 08:40

WieSiu pisze:kompletnie niepotrzebna funkcja. Albo wozisz towar albo ludzi.

mylisz sie - ja mam taka opcje w Lagunie i bardzo sie przydaje - mozna naladowac kupe towaru do auta i z tylu przewiezc wygodnie 1 albo 2 osoby (w zaleznosci jak sie fotele polozy). przydaje sie np. na wyjazdach lub przy przeprowadzkach

Albercik · Post autor: **Albercik** » 28 gru 2009, 22:00

hm...

WieSiu pisze:A dzielona kanapa jest po to żebyś mógł przewiesc coś dłuższego i nawet 4 ludzi.

Ale bez podniesienia siedziska nie da się opuścić oparcia normalnie. trochę się odchyla i koniec drogi...

KuRowSKi · Post autor: **KuRowSKi** » 28 gru 2009, 22:19

Nawet sobie nie wyobrażacie jak mnie to często wkurw*** że siedzisko nie jest dzielone.

Albercik · Post autor: **Albercik** » 29 gru 2009, 04:04

KuRowSKi, jutro (tzn dziś za dnia

) pójdę obadać, czy dużo roboty będzie, żeby podzielić kanapę. bo w zasadzie wystrczyło by przeciąć ją w odpowiednim miejscu, dodać zawias w miejscu cięcia i przeszyć tapicerkę. Muszę się dowiedzieć u tapicera ile ta przyjemność by kosztowała i jak całość zmieści w powiedzmy 200 zeta to czemu by sobie takiego czegoś nie zrobić...

KuRowSKi · Post autor: **KuRowSKi** » 29 gru 2009, 08:17

Problem może być z zawiasem

Albercik · Post autor: **Albercik** » 29 gru 2009, 09:20

Dość dobrze to pamiętam z rozkładania marei - do siedziska (każdej części trzeba przykręcić blachę z tulejką na końcu (pustą w środku), a do karoserii przykręcić taki uchwyt z dwoma wystającymi bolcami. Nie umiem tego dobrze opisać, ale wiem jak to skonstruować.

Może niedługo zrobię jakiś prototyp na sucho, to pokażę o co chodzi. Z mojego punktu widzenia największy ból będzie z tapicerką, bo nie dysponuję zbytnio $$

Post autor: **Yagr** » 29 gru 2009, 10:20

Albercik pisze:bo w zasadzie wystrczyło by przeciąć ją w odpowiednim miejscu, dodać zawias w miejscu cięcia i przeszyć tapicerkę.

nie do końca - trzeba jeszcze do każdej z dwuch części dorobić drugi zawias bo tak to bedzie to latać jak gó.... w przeręblu.

Albercik · Post autor: **Albercik** » 29 gru 2009, 18:13

Yagr, ech.... cieszę się, że umiesz czytać, ale czytanie selektywne tutaj nie ma zastosowania.

chwilę wcześniej napisałem:

KuRowSKi pisze:Problem może być z zawiasem

Albercik pisze:Dość dobrze to pamiętam z rozkładania marei - do siedziska (każdej części trzeba przykręcić blachę z tulejką na końcu (pustą w środku), a do karoserii przykręcić taki uchwyt z dwoma wystającymi bolcami. Nie umiem tego dobrze opisać, ale wiem jak to skonstruować.

Może niedługo zrobię jakiś prototyp na sucho, to pokażę o co chodzi.

Wyrażniej nie napiszę

Albercik · Post autor: **Albercik** » 29 gru 2009, 18:31

Yagr, no to przecież cału mój zacytowany przeze mnie wywód jest odnośnie dorabiania zawiasu!

Post autor: **Yagr** » 29 gru 2009, 18:36

to po jakiego ch... pytasz i się burzysz skoro tak wszystko wiesz najlepiej? Tu coś pierdykniesz, tam coś nabazgrzesz a jak w gąszczu tych twoich tematów ktoś, kto chce ci pomóc przegapi zdanie to robisz aferę z oskarżaniem o

Albercik pisze:czytanie selektywne

Ja w każdym razie odpadam - nie lubię takich klimatów z bezproduktywnym waleniem postów w technicznych - od tego jest tematyka dowolna. pzdr

Albercik · Post autor: **Albercik** » 29 gru 2009, 19:02

Yagr, to jeszcze czytaj emotikony

wszystko, co napisałem do Ciebie było z uśmiechem

Nie wiem wszystkiego najlepiej, dlatego pytam, ale pytanie było to czy było takie coś w esie, a nie jak zrobić. Jak zrobić to mniej-więcej wiem, ale kolega Kurowski się zainteresował tematem, więc stąd zacząłem pisać o tym jak zrobić

Post autor: **Jamszoł** » 29 gru 2009, 19:15

Yagr pisze:Powodzenia w przeróbce siedzenia- opisz to dokładnie jak zadziałasz.

Konieczna fotorelacja

Albercik · Post autor: **Albercik** » 29 gru 2009, 19:19

Yagr, spoko. Jak się kiedyś spotkamy, to masz u mnie przeprosinowego browarka

Yagr pisze:Powodzenia w przeróbce siedzenia- opisz to dokładnie jak zadziałasz.

oczywiście. wszystkie przeróbki zawsze dokumentuję, żeby potem nie było problemosów, jak sam zapomnę jak coś zrobiłem, albo jak ktoś będzie chciał po mnie powtórzyć.

W tej chwili kombinuję jak zrobić taki zawias i muszę kumpla Bravę dorwać, to fotkami obcykam i będę coś na ten styl rzeźbił... Ale po kolei. Najpier wiązka drzwi, bo wnerwia mnie noszenie przy sobie 2 par kluczyków