Strona 1 z 6
Rozpórka - pytanie
: 29 lip 2010, 17:51
autor: Illuminati75
Dzięki kowalowi podczas zlotu w Kobylej Górze stałem się właścicielem rozpórki przednich kielichów. I przyszedł czas na przymiarki przed czyszczeniem i malowaniem i tu jest pytanie. Opiszę wg. zdjęć:
Zdjęcie 1:
- rozpórka pasuje idealnie do lewego kielicha. O dziwo "patelnia" nie przeszkadza i rozpórka będzie dokładnie równo nad nią (odległość grubości kartki papieru).
Zdjęcie 2:
- prawa strona. Tu już nie ma tak kolorowo, gdyż przeszkadza przegroda. I tu jest pytanie: Czy wyciąć fragment przegrody (mało prawdopodobne) czy rozpórki (pewniejsze).
Zdjęcie 3:
- planowana linia cięcia (żółta kreska). Tak można?
: 29 lip 2010, 18:36
autor: Yagr
Możesz dać zdjęcie całej komory z tą rozpórką? (na zlocie przymierzalismy ja odwrotnie bo wygięcie niby powinno być od strony przegrody a tu widz że chyba jednak pasuje na śruby z wygięciem w druga stronę)
Przegrody nie ruszaj, jak już to podszlifuj kawałek rozpórki w miejscu, które zaznaczyłeś (nie będzie chyba konieczne tak głębokie cięcie).
: 29 lip 2010, 18:46
autor: WieSiu
Yagr pisze:na zlocie przymierzalismy ja odwrotnie
hehe, to bylo niezle, a wystarczylo obrucic, a w ta dziwna strone rozporka,bo pochodzila z RSa a wtedy idealnie wchodzi miedzy kolektor dolotowy a pokrywe zaworow
Ale dlaczego nie wpadlismy na to od razu ? pewnie przez moja rozporke,ktora idzie w druga strone.
: 29 lip 2010, 18:49
autor: Yagr
WieSiu pisze:hehe, to bylo niezle, a wystarczylo obrucic, a w ta dziwna strone rozporka,bo pochodzila z RSa a wtedy idealnie wchodzi miedzy kolektor dolotowy a pokrywe zaworow
Ale dlaczego nie wpadlismy na to od razu ? pewnie przez moja rozporke,ktora idzie w druga strone.
Myślę że istotną przyczyną były tajemnicze fluidy krążące w naszej krwi
: 29 lip 2010, 18:49
autor: Illuminati75
Będzie konieczne. Ponieważ zdjęcie wyszło z tej, a nie innej perspektywy i żeby weszło niżej do blachy - tyle mniej więcej trzeba. Wstawię zdjęcie takie jak mówisz - za pół godziny...
[ Dodano: Czw 29 Lip, 2010 ]
Zdjęcia rozpórki w komorze:
: 30 lip 2010, 13:53
autor: swierszczu79
z tego co mi wiadomo to rozporki zaklada sie na podniesionym aucie... moze wtedy Ci wejdzie bez podcinania?? moja rozporka nie chciala pasowac gdy autko stalo na kolach a gdy przod unioslem wskoczyla odrazu
: 30 lip 2010, 14:05
autor: ELpYndoL
dodam ze rozpórkę wymontowałem bez najmniejszego problemu
nie wiem dlaczego u Ciebie nie bardzo pasuje
: 30 lip 2010, 15:58
autor: emtees
Rozpórke można montować zarówno na podniesionym aucie jak i na stojącym na kołach. To nie ma większego znaczenia. Ona ma za zadanie utrzymywać odległości pomiędzy kielichami i niezależnie od sposobu montażu swoje zadanie wykona. Dziwne, że z jednej strony rozpórex pasuje, a z drugiej nie. Na pewno masz proste auto?
Ja chyba bym podciął ściane jednak. Dlaczego? Ano dlatego, że akurat tamten kawałek to nie jest żaden element konstrukcyjny, i dlatego, że to najczęściej mocowanie rozpórki stanowi o jej jakości i skuteczności. Rura jak rura, praktycznie każda się sprawdzi.
: 30 lip 2010, 17:35
autor: Mateklobez
Ja swoją montowałem jak auto stało na kołach, ale może dlatego że mam regulowaną na szerokość.
: 30 lip 2010, 22:02
autor: Illuminati75
Już po temacie.
Yanek pisze:dodam ze rozpórkę wymontowałem bez najmniejszego problemu
nie wiem dlaczego u Ciebie nie bardzo pasuje
Tak jak nie wiadomo do końca jaki mam silnik, tak nie wiadomo dlaczego rozpórka oryginalnie nie chciała pasować. Ale nie ma co gdybać...
Dzisiaj zrobiłem symbiozę szlifierki kątowej i rozpórki. Częściowo oczyściłem z czerwonej farby. Teraz zostanie doczyścić do końca i są dwie koncepcje:
- albo malowanie na czarno,
- albo chromowanie.
Zobaczę co szybciej się da.
Rozpórka na podniesionym aucie? A kolumny mają mi wypaść? W żadnym kategorycznie wypadku tak się nie robi (wczoraj podczas przymiarki dobry sąsiad i jeszcze lepszy mechanik mi to powiedział).
Tak to teraz wygląda:
: 30 lip 2010, 22:20
autor: emtees
Maluj na czarno. Do chromowania trzeba by ją zajeb... dobrze oczyścić i spolerować na lustro, żeby po chromowaniu efekt był taki jaki ma być.
: 30 lip 2010, 22:24
autor: Illuminati75
No właśnie tego nie wiedziałem. Znajomy mi mówił, że najwyżej dłużej trzyma element w kąpieli ale nie znam się na tym. Zostanie wiec chyba na czarno bo na takie sporty ekstremalne to czasu nie znajdę.
Drugi dzień minął a dopiero klej z lamp usunąłem... W tym tempie to na Pęczniew, ale w 2012 skończę wszystkie modernizacje
: 30 lip 2010, 23:14
autor: kupiec
Uriel75 pisze:W tym tempie do na Pęczniew, ale w 2012 skończę wszystkie modernizacje
Ale skończysz, kiedyś ale skończysz
ja mam milion planów co do lodówki i jak na razie wypolerowałem ten błotnik przez Hansa malowany i matem się mieniący
: 01 maja 2011, 19:04
autor: kris
swierszczu79 pisze:z tego co mi wiadomo to rozporki zaklada sie na podniesionym aucie
Illuminati75 pisze:Rozpórka na podniesionym aucie? A kolumny mają mi wypaść? W żadnym kategorycznie wypadku tak się nie robi (wczoraj podczas przymiarki dobry sąsiad i jeszcze lepszy mechanik mi to powiedział).
Mateklobez pisze:Ja swoją montowałem jak auto stało na kołach, ale może dlatego że mam regulowaną na szerokość.
http://www.motolipno.pun.pl/montaz-rozporek-365.htm
właśnie zakupiłem rozpórke firmy Wiechers i teraz zgupiałem do reszty
Jak to w końcu jest z montażem???
: 01 maja 2011, 19:22
autor: Jamszoł
Rozpórka montowana jest do śrub trzymających McPearsona a te są na stałe - więc jest to obojętne
Gdyby rozpórka byla montowana do śruby Mc Pearsona - to wtedy - tak - jest różnica między dociążonym a odciążonym przednim zawieszeniem i taka rozpórkę rozumiem
Natomiast rozpórka montowana pod te śrubki - dla mnie nie ma żadnego sensu