Dławi, muli chyba już koniec ;/

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 05 maja 2011, 20:55

pompa wymieniona i nadal nie odpala ;/
Jak na poprzedniej pokazywał 1bar na tej nie pokazuje nic ;/ trzeba ją jakoś zalać czy jak? może coś źle robię??

Post autor: **Jamszoł** » 05 maja 2011, 21:05

Popuść nakrętke przy dojściu węża paliwowego do listwy wtryskowej i przzekręć parę razy kluczyk - niech przepompuje paliwo

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 05 maja 2011, 21:30

nakrętka popuszczona i susza ;/ ucho przy pompie a pompa milczy. robi się jakiś cyk i cisza. dziwne bo sprawdzałem wcześniej na krótko działała, wsadziłem do baku przekręcałem kluczyk działała a teraz nie działa ;/

[ Dodano: Czw 05 Maj, 2011 ]
zadałem jej wczesniej troszkę paliwa w oby dwa wężyki wysył i powrót może to jej coś namieszało??

Post autor: **Jamszoł** » 05 maja 2011, 21:42

dokładnie na jakieś 2 s powinno pojawić się napięcie
I się może okazać , że za moment znajdziesz przyczynę dolegliwości - czyli skaszanione zasilanie pompy

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 06 maja 2011, 10:49

panowie qrwa co jest grane.
Napięcie do kostki od pompy dochodzi. Ale przekręcam kluczyk jest i tak z 4raz pod rząd, przekręcam piąty nie ma pompa milczy. CO jest... imobilaiser siada? czy ta kostka od pompy w bezpiecznikach??

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 06 maja 2011, 11:33

zwarłem na mostek plus główny z wyjściem na pompę na przekaźniku to działa tylko nie rozłącza jej po 2sek.
Dorwałem przekaźnik z fiesty wsadziłem zadziałał 3 razy i znowu to samo milczy.

[ Dodano: Pią 06 Maj, 2011 ]
skrzyna w zeszłym roku była rozebrana na czesci, przelutowana gdzie wymagała, wyczyszczona i poskładana.

Post autor: **Yagr** » 06 maja 2011, 11:40

Bazyss, a w trakcie remontu skrzynki były rozlutowane jej płytki i przelutowane wnętrze czy tylko rozebrana i przelutowana z zewnątrz?

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 06 maja 2011, 11:57

z zewnątrz.
Zrobiłem zworkę pompa + ecu działa jak głupia.

Post autor: **Yagr** » 06 maja 2011, 12:30

Bazyss, j/w - taki remont skrzynki to.... pół remontu

Może masz możliwość pożyczyć na próbę inną skrzynkę żeby wyeliminować tą możliwość?

Post autor: **WieSiu** » 06 maja 2011, 13:34

dobrze rozumiem,że winowajca znaleziony ? Wyciągaj skrzynkę,rozbierz porządnie i rób ja jeszcze raz,tak jak należy zrobić. Będzie spokój na lata.

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 06 maja 2011, 14:00

Winowajca jest. Przekaźnik już pompa ładnie pracuje ale to nie koniec bo dalej obroty zdychają, czyli regulator ciśnienia też jest walnięty ;/ qrwa nie potrzebnie tylko z pompą wojowałem ehh..

Post autor: **WieSiu** » 06 maja 2011, 16:44

a co dalej daje małe ciśnienie ? Założyłes na 100% odpowiednią pompę ? Wydawało mi się zawsze że na zgaszonym silniku można znacznie większe ciśnienie uzyskać niż na pracującym kręcąc parę razy pompą,no chyba że regulator ciśnienia jest dziurawy,ale to powodowało by spalanie benzyny razem z gazem.

Post autor: **Jamszoł** » 06 maja 2011, 16:53

WieSiu, regulator powinien puścić na zwrot bene po uzyskaniu 2,8 Bar-a , obojętne czy silnik pracuje czy nie

Post autor: **Yagr** » 06 maja 2011, 16:55

Jamszoł, regulator tak, ale przy pracującym silniku część tej napompowanej wahy idzie w cylindry stąd spadek wskazań manometru.

Post autor: **Jamszoł** » 06 maja 2011, 16:58

Odpal silnik i zdejmij wąz zwrotu - waha leci cały czas
Pompa ( sprawna) nadąża z pompowaniem - gdyby nie nadążała - wóz by się dławił przy przyspieszaniu
Mniejsze ciśnienie na wtryskiwaczach - gorsze rozpylenie paliwa