Lampka wnętrza.

[Bazyss]

dotarłem do przyczyny.
Wyczytawszy na forum iż kable od lampki biegną środkowym słupkiem rozbebeszyłem kawałek podłogi listwy maskujące zaglądam a tam pusto ;/ Jak się okazało biegły przednim słupkiem Kabel i karańcowe dobre, zaglądam do skrzynki ruszam przekaźnikiem i raz jest raz nie ma ;/ ehh.. przeczyściłem nóżki dalej to samo, podgiąłem je troszkę i na razie łapie ale zobaczymy w trakcie urzytkowania jak się to będzie sprawdzało. Dziwne troszkę bo trzymaczki w skrzynce nie były używane więc powinny trzymać dobrze a tu takie dziwne objawy.

[kris]

trzymaczki w skrzynce nie były używane więc powinny trzymać dobrze a tu takie dziwne objawy.

może od nie używania zarosły syfem i dlatego nie kontaktuje

[Bazyss]

trzymaczki w skrzynce nie były używane więc powinny trzymać dobrze a tu takie dziwne objawy.

może od nie używania zarosły syfem i dlatego nie kontaktuje

skrzynka czyszczona w tym roku była bo ją rozbierałem. i tak jak pisałem jak go ruszę trochę to styka jak się obtrząśnie na dziurach to znowu nie trybi ;/ zastanawiam się czy rozbierać skrzynke.. bo nogi od przekaźnika wyczyszczone papierem do błysku.

[WieSiu]

to rozbierac skrzynke.