Opis powstał dzięki firmie:
http://www.shiningcar.pl/
CZĘŚĆ 1 - LAKIER
W tej chwili na rynku polskim dostępnych jest wiele firm, które oferują szeroką gamę produktów kosmetycznych. Ja używam produktów firmy Meguiar's, Chemical Guys, Poorboy's World, Finish Kare, Duragloss. Oczywiście istnieją produkty jeszcze lepsze jak Zymol czy SwissWax, ale ich ceny są często bardzo wysokie, szczególnie wosków..
Ktoś napisze, że produkty Poorboy-a są drogie i nie opłaca się ich kupować..mi też na początku wydawało się, że nie warto tyle kasy przeznaczać na kosmetyki, ale szybko się okazało w jakim błędzie jestem i co ciekawe po rocznym okresie użytkowania żaden z produktów jeszcze mi się nie skończył ( oprócz Quick Detailerów ), a auto pielęgnuję parę razy w ciągu tygodnia + 3 inne domowe auta, więc chyba warto dać te parę złotych więcej a w perspektywie czasu więcej zaoszczędzić i cieszyć się EFEKTEM - w odróżnieniu od marek dostępnych na stacjach czy sieciówkach z autoczęściami.
Poniżej lista, która według mnie pozwoli na długo zabezpieczyć lakier auta oraz cieszyć właściciela efektem wykonanej pracy
MYCIE
Zaczynamy od mycia ( oczywiście myjemy w zacienionym miejscu ). Jeśli przygotowujemy pierwszy raz samochód do car detailingu, to polecam umyć auto Ludwikiem, tak tak dobrze czytacie

Czemu

Ludwik ma właściwości zmywające, które bez problemu usuną woski i inne specyfiki, które wcześniej były używane. Jeśli auto jest już po procesie woskowania itp, to polecam szampony z palety Duragloss, Meguiar's, Dodo Juice które są bardzo wydajne, wystarczą na długo, mają naturalne pH i co za tym idzie nie zmywają wosku. Oczywiście do mycia używamy rękawicy do mycia i myjemy auto metodą na dwa wiadra (w jednym pukamy rękawicę/gąbkę w drugim mamy szampon), żeby uniknąć zadrapań lakieru piaskiem i innym nieczystościami. Auto osuszamy ręcznikiem ( są w ofertach różnych producentów ), który świetnie wchłania wodę i nie pozostawia smug, a auto jest wysuszone po kilku minutach.
PRZYGOTOWANIE POWIERZCHNI (glinkowanie)
Zanim zaczniemy nakładać poszczególne warstwy kosmetyków zabezpieczających lakier, podstawowym i najważniejszym elementem car detailingu jest przygotowanie powierzchni lakieru oraz oczyszczenie go z brudu, którego nie widzi oko ludzkie, ale czuć go przejeżdżając palcem po lakierze. Do tego służy glinka ( Meguiar's/Bilt Hamber/Sonus/ValetPRO). Przed glinkowaniem, należy przygotować około 25g glinki, która spokojnie powinna starczyć na oczyszczenie całego samochodu.
Do poślizgu glinki można użyć także wody. Ja używam glinki dwa razy w roku, przed i po zimie. Polecam po całym zabiegu jeszcze raz spłukać całe auto i dokładnie wytrzeć.
USUWANIE HOLOGRAMÓW I RYS (Cleanery)
Rysek i hologramów trudno uniknąć, ale można z nimi skutecznie walczyć. Bardzo skutecznymi produktami są Meguiar's Ultimate Compound, ValetPRO AchillesPrep, Poorboy's ProPolish2, R222 PaintWork Cleaner, Lusso Cleaner.
Oczywiście, jeśli lakier jest mocno zniszczony, nie liczcie że po pierwszej aplikacji wszystkie rysy znikną, to wymaga czasu i dużej pracy ( w szczególności, jeśli robimy to ręcznie ).
Dla gładkich już dobrze wyglądających lakierów również się coś znajdzie np. Cleaner Dodo Lime Prime (bez środków ściernych).
Aplikacja: Prace wykonujemy w zacienionym miejscu, najlepiej w garażu przy pomocy lampy nastawnej, żeby było widać wszystkie rysy i hologramy. Aplikujemy nie wielką ilość produktu na aplikator i wcieramy w dany element karoserii, nie większy niż 30x30cm,pozostałości produktu na lakierze ścieramy ręczniczkiem z mikrofibry, który nie powoduje kolejnych rys i hologramów.
ODŻYWIANIE LAKIERU (politury)
Przed woskowaniem, polecam odżywić lakier czystą politura, co sprawi że lakier nabierze głębi koloru

Z politur polecam politurę Meguiar's DeepCrystalPolish, Poorboy's Black Hole lub White Diamond.
Aplikacja: Prace wykonujemy w zacienionym miejscu, najlepiej w garażu. Niewielką ilość produktu nakładamy aplikator i wcieramy w dany element karoserii, nie większy niż 30x30cm aż do momentu, kiedy prawie wszystko zniknie, pozostałości produktu usuwamy ręczniczkiem z mikrofibry.
WOSKOWANIE
To chyba najmilsza część pracy nad lakierem

Mocny,trwały i dający ładny efekt : Collinite #476, FinishKare 1000P, Duraloss 111 efekt show-car : Poorboy's Natty's Blue/Red, Chemical Guys Butter Wet, Auto Finesse Soul.
Aplikacja: Prace wykonujemy w zacienionym miejscu, najlepiej w garażu. Wosk nakładamy na aplikator lub białą bawełnianą gąbkę. Jeśli posiadasz wosk syntetyczny ( sztuczny ) i naturalny, to najpierw nakładaj naturalny, a na to syntetyczny. Wosk nakładamy od razu na cały samochód, oczywiście z umiarem, delikatna mgiełka wystarczy, zbyt duża ilość nałożonego wosku spowoduje, że większość nie wchłonie się w lakier. Jeśli nakładasz jedną warstwę wosku, odczekaj 15-20min, po czym użyj ręczniczka z mikrofibry do usunięcia pozostałości. Jeśli nakładasz dwie warstwy, to po nałożeniu pierwszej odczekaj 2-3 godziny i nałóż kolejną. Jeśli masz możliwość, to drugą warstwę nałóż po 24h od aplikacji pierwszej.
CODZIENNA PIELĘGNACJA:
Tak zabezpieczony lakier można na codzień bez problemu myć bez konieczności woskowania. Oczywiście aktywne piany używane w większości na myjniach odpadają, gdyż są to mocne środki, które mogą usunąć nałożoną warstwę wosku. Jeśli auto się tylko przykurzy, to polecam spłukać wodą zmineralizowaną ( na myjniach samoobsługowych ) lub zwykłą wodą. Następnie wytrzeć ręcznikiem, nałożyć Quick Detailer, który super ożywi kolor, nada mu śliskości (Wet look) zabezpieczy lakier.
PODSUMOWANIE:
Na jak długo takie zabezpieczenie lakieru starczy

To zależy od warunków atmosferycznych, w zimie przy twardym wosku jest to około 1,5-2 miesięcy. W okresie wiosenno-letnim plus minus 2 miesiące. Czy trzeba powtarzać wszystkie czynności, jeśli zauważymy że kropelkowanie na lakierze jest mniejsze

Można nałożyć ostatni etap, czyli wosk, ale polecam wcześniej ożywić lakier politurą i dopiero na to wosk. Jeśli pojawiły się rysy lub hologramy to zaczynamy od nałożenia cleanera.
Tym, którzy już wiedzą jak to robić, jaka to przyjemność patrzyć na zadbany lakier tłumaczyć nie muszę, zachęcam natomiast tych, którzy jeszcze nie spróbowali.
Przykładając się do pracy proces może zajmie trochę czasu, ale uwierzcie na słowo -
WARTO i to naprawdę działa ;-)