Jest jedna podstawowa zasada podłączania czegokolwiek w samochodzie
Masa jak najkrótsza
Czyli masa do tuby czy wzmaka - zaraz przy odbiorniku do karoserii .
Ale niech będzie , że nie znam sie na elektryce ani na promieniowaniu elektromagnetycznym
Właśnie , że nie masy a prądowego i to grubym kabelkiem , żeby nie było spadku napięcia
A kabel masowy powinien być jak najkrótszy a najlepiej gdyby go wcale nie było
zanim kupiłem sobie sprzęt CA to dużo czytałem na ten temat i na pewno była mowa o kablu masowym, co nie zmienia faktu że to co napisałeś o zasilającym jest poprawne
S3ci0r, ale jeśli chodzi o zakłócenia to już inna bajka
Pole elektromagnetyczne pochodzące od Wcze , rządzi się innymi prawami
Jeśli zapodamy do karoserii porządną masę z aku to wzmak wystarczy podłączyć pod karoserię bez ciągnięcia kabla przez pół auta lub przez całe
NIe ma kabla - nie ma zakłóceń
A właśnie temat jest o zakłóceniach , które mamy wyeliminować
Mało tego , żeby wyeliminować zakłócenia w aucie - łączone są wszystkie części metalowe karoserii w całość poprzez dodatkowe siatki miedziane - włączając to nawet chłodnicę samochodu ; silnik wycieraczek i silniczki od szyb
i właśnie w tym problem że ludzie muszą być pewni tego że jest dobra masa. teraz twoje gadanie ma sens niemniej jednak można zrobić tak jak mówisz, dać dobrą masę od aku do budy a później od wzmacka do budy, jeśli będą zakłócenia na skrzyni to wtedy pokusiłbym się na pociągnięcie masy prosto od aku. póki co skupmy się na zakłóceniach CB a nie radia.